Napisane: Śr 29 sie, 2007 00:46
jednego nie rozumiem..zlozylam o dotacje housing benef i wsio ok,odpisali,podali termin wizyty rent officera .przyszla mila pani,wypytala co moje,co landlorda i za 2 tyg przyszla odp odmowna,ale tylko z powodu,ze za krotko tu mieszkamy i podali nastepny mozliwy termin do rozpatrzenia aplikacji. to widzac na aplikacji od kiedy tu mieszkamy i majac wiedze,gdzie mieszkalismy wczesniej - czemu od razu nie odpowiedzieli,ze za krotko???
dziwne to dla mnie...wie ktos?
dziwne to dla mnie...wie ktos?