Strona 1 z 2

Nowi w Newcastle? Jest nas wielu :)

PostNapisane: Pt 03 lut, 2012 16:59
przez PolyPolina
Hej!
Jestem nowa w Newcastle i z chęcią poznałabym tu ludzi? Jeśli podobnie jak ja, nudzicie się czasem, może warto połączyć swoje siły i zrobić coś razem?
Pozdrawiam,
Paulina :)

PostNapisane: Wt 07 lut, 2012 18:51
przez aligii
Czesc Paulina! fjanie ze wykazujesz inicjatywe chcesz jakos sie tu zaaklimatyzowac wiadomo nowy swiat i inna rzeczywistosc ale czasy kiedy Polacy w Newcastle czesciej trzymali sie razem czyli czasy np "THE GLOBE" minęły moze jeszcze kiedys wrocą wczesniej widziałem juz rózne posty na temat spotkan czy checi nawiązania znajomosci ale teraz jest juz troche inaczej czasy sie zmieniaja "POLSKI KLUB" jak poczytasz troche na forum roznie sie w nim dzieje niedlugo beda "MADE IN POLAND" moze tam sie uda ja mieszkam tu pięc lat i z perspektywy czasu widze jak to sie wszystko zmieniało pozdrawiam :D

PostNapisane: Cz 09 lut, 2012 14:13
przez PolyPolina
Tak, zauważyłam, że ludzie jakby wstydzili się pokazać, że utrzymują kontakt z Polakami. To trochę przykre. Na forum wyświetlają temat, ale nie piszą. Za to na maila dostałam kilka odpowiedzi, czyli są tu jeszcze fajni ludzie :)
Pozdrawiam

PostNapisane: Cz 23 lut, 2012 13:13
przez sandra 25
i ja jestem za aby łapac wiatr we włosy..... nie wstydzmy sie samotnosci czy napisac pierwsi

PostNapisane: Cz 23 lut, 2012 13:55
przez PolyPolina
Jedna odważna się znalazła :)

PostNapisane: Cz 23 lut, 2012 13:59
przez sandra 25
do odwaznych swiat nalezy....

znajomi

PostNapisane: So 24 mar, 2012 21:20
przez gosiak77
Hej! Ja też bym chętnie poznała nowych znajomych, ale nie jestem z Newcastle...pozdro

PostNapisane: N 25 mar, 2012 03:09
przez zigzag
aligii napisał(a):Czesc Paulina! fjanie ze wykazujesz inicjatywe chcesz jakos sie tu zaaklimatyzowac wiadomo nowy swiat i inna rzeczywistosc ale czasy kiedy Polacy w Newcastle czesciej trzymali sie razem czyli czasy np "THE GLOBE" minęły moze jeszcze kiedys wrocą wczesniej widziałem juz rózne posty na temat spotkan czy checi nawiązania znajomosci ale teraz jest juz troche inaczej czasy sie zmieniaja "POLSKI KLUB" jak poczytasz troche na forum roznie sie w nim dzieje niedlugo beda "MADE IN POLAND" moze tam sie uda ja mieszkam tu pięc lat i z perspektywy czasu widze jak to sie wszystko zmieniało pozdrawiam :D

Widzisz AL poniewaz 95% polakow z "THE GLOBE" oszukalo ,okradlo itp swoich znajomych cala reszta trzyma sie z dala(czesc wyjechala) ale i tak "znajomi" obrobia im tylek jesli znajomosc z nimi bedzie nie oplacalna.Prawda jest taka ze polakom funciki udezyly do glowy.
Swoja droga jestes tu 5 lat i to jest twoj pierwszy post? ;)
Fajnie byloby rozwinac dyskusje na temat poznawania rodakow.
Pozdrawiam.

PostNapisane: N 25 mar, 2012 12:19
przez PolyPolina
Ja jestem tu dwa miesiące i wystarczyło, żeby zobaczyć jak zachowują się Polacy w stosunku do innych Polaków. No, ale nie ma co generalizować. Trzeba doszukiwać się czegoś fajnego w rodakach. Kiedyś ktoś mądrzejszy ( :) ) powiedział mi, że Polak jeśli Ci nie zaszkodził to już Ci pomógł. I to jest niestety w większości przypadków prawda. Ale... Lepiej nałożyć te różowe okulary i starać się znaleźć jakieś małe pozytywy w tych wszystkich negatywach :D Pozdrawiam

PostNapisane: N 25 mar, 2012 15:48
przez Hungry Slug
bo polak to tak naprawde dzikus tutaj jest. oszolomiony mozajka kultur i roznorodnosci. jezeli zlikwiduje polska tv i zacznie sie interesowac otoczeniem, wydarzeniami, jest szansa ze na tym skorzysta. ale trzeba mozno oj mocno chciec. a tymczasem pozdrowionka dla dzikusow :mrgreen:

PostNapisane: Cz 29 mar, 2012 20:03
przez bolo
cześć mała,
widze że już po internecie mnie cytujesz muszę przyznać że to też nie moje słowa... co tam słychać bo zamilkłaś?

PostNapisane: So 31 mar, 2012 19:15
przez PolyPolina
Eeeee Rycerzyku :D Tylko nie mała :P

PostNapisane: N 01 kwi, 2012 08:33
przez M-P-K
piszecie ze polacy nie trzymaja sie razem,a ja slyszalam ze w newcastle sa osiedla prawie ze polskie,wiec wychodzi na to,ze jednak staramy sie byc blisko

zna ktos takie osiedla?pewnie nie raz ::pijacy balety polskie byly,he

PostNapisane: N 01 kwi, 2012 10:19
przez Hungry Slug
polak jest potrzebny zeby pomogl cos zalatwic, podrinkowac przy grilu, pokazac wlasne osiagniecia tak zeby nabral koloru czerwonego z zazdrosci, oczernic kogos...

nie jest potrzebny, zeby podsluchiwal za sciany to co sie planuje. nie dobrze takze jak mu sie wiedzie lepiej,...

cos jak w filmie o kargulu i pawlaku :D

PostNapisane: N 01 kwi, 2012 10:33
przez szczawers
Utwór raczej mocno w temacie:

http://www.youtube.com/watch?v=Y2ZlMbJ0-sc

Jestem z Polski :D