Strona 1 z 2

jeśli jestes singlem,napisz!

PostNapisane: Cz 22 lis, 2012 12:17
przez tomsai
w tym temacie bedziemy wypowiadac sie na temat tego,jak sie czujecie bedac sami bez drugiej polowy,zyjąc kazdym dniem z myślą,że chciałoby sie ją mieć?pozdro :evil: [code][/code]

PostNapisane: N 16 gru, 2012 23:09
przez Karoka
Żyj z myślą, że do wszystkiego w życiu się można przyzwyczaić :D

PostNapisane: So 29 gru, 2012 04:09
przez Meciek
Przyzwyczaić się to najgorsze co może zrobić, takie moje zdanie. Ja się tu rozstałem z dziewczyną i nawet nie szukam kolejnej, za duża konkurencja i za mało polskich dziewczyn (Bylem ostatnio na imprezie i były 2 dziewczyny a reszta sami faceci). Nie wiem jak niektórzy mogą tu siedzieć po 5 lat, sami i tylko dom i praca. Ja mam zamiar wrócić do PL i tam sobie życie ułożyć.

PostNapisane: So 29 gru, 2012 18:05
przez Karoka
Meciek napisał(a):Przyzwyczaić się to najgorsze co może zrobić, takie moje zdanie. Ja się tu rozstałem z dziewczyną i nawet nie szukam kolejnej, za duża konkurencja i za mało polskich dziewczyn (Bylem ostatnio na imprezie i były 2 dziewczyny a reszta sami faceci). Nie wiem jak niektórzy mogą tu siedzieć po 5 lat, sami i tylko dom i praca. Ja mam zamiar wrócić do PL i tam sobie życie ułożyć.


Problem w tym, że ludzie boją się zmian. Często na siłe twkią w nieszczęśliwych związkach, męczą się w pracy, której nienawidzą, a wszystko na koszt lęku przed zmianą. Ja osobiście zmiany uwielbiam, bardzo szybko w swoim życiu zaczęłąm wyjeżdżać, zmieniać miejsce zamieszkania, bo lubię szukać nowych możliwości i perspektyw. Swoją drogą pozytywne myślenie przyciąga pozytywne wydarzenie. Co do przyzwyczajeń, to nadal uważam, że w życiu można się do wszystkiego przyzwyczaić, choć nie twierdzę, że jest to rozwiązanie dobre. Niemniej jednak życie jest za krótkie by otaczać się negatywnymi ludźmi oraz emocjami :)

PostNapisane: Cz 03 sty, 2013 22:03
przez karolcia_24.06
Niestety tak to tu wyglada... jestem singlem od 1.5 roku i nie udalo mi sie nikogo poznac... wlasciwie gdzie poznac kogos nowego? Gdziekolwiek nie wyjde otaczaja mnie i poznaje samych anglikow, a z zadnym z nich wiazac bym sie nie chciala. Az zaczelam myslec o powrocie do PL i ukladaniu tam sobie zycia.

PostNapisane: So 05 sty, 2013 07:56
przez majki1304
Jestem singlem, to piszę i się wypowiadam :D

PostNapisane: So 27 kwi, 2013 23:17
przez skot
Jestem tu ponad 1,5 roku i też nie udało mi się nikogo poznać.

PostNapisane: N 28 kwi, 2013 18:42
przez bluberry21
jestem singielka od roku przyjechalam tu w mlodym wieku tez spotkalam malo Polakow.wiecej anglikow:)

PostNapisane: N 28 kwi, 2013 21:12
przez marahajji
a nie mozecie wejsc w zwiazek z angielka murzynka, azjatka itp? Plus zawsze jest ze nauczycie sie szybko jezyka

PostNapisane: Pn 29 kwi, 2013 11:37
przez stare ludzie
Jak to jest ze mlodzi faceci czy kobiety , maja takie trudnosci ze znalezieniem partnera na zycie . Jesli jakis singiel czy jakas singielka chce sie podzielic swoimi przemysleniami i chce przedstawic swoja historie innym Polakom z calego uk zapraszam na PW . Moze gdzies w innej czesci Wyspy jest Wasza wymarzona polowka

PostNapisane: Śr 29 maja, 2013 11:56
przez jet
Ja jestem w UK od prawie 6-sciu lat. Poznalem tu moja dziewczyne, bylismy razem 1.5 roku, a pozniej sie rozstalismy (wrocila do Polski). To ja bylem ten zly i to ja ja zostawilem, ale dlatego ze ona po 1.5 roku caly czas nie byla pewna czy chce byc ze mna (tak na serio, malzenstwo i te sprawy). Nie wiem czy za bardzo sie nie otwieram, ale szukam i szukam tej drugiej polowy i znalezc nie moge. Skonczylem tu studia, mam dobra prace i gdybyscie mnie zapytali jeszcze pol roku temu, czy zamierzam wrocic to bym zdecydowanie odpowiedzial ze nie. Jednak teraz zaczynam sie zastanawiac, ze wlasciwa dziewczyne moge znalezc tylko w Ojczyznie. Jestem 1.5 roku sam, bylem na 6-sciu randkach, trzy nie spodobaly sie mi, innym trzem nie spdoobalem sie ja. Tak wiem mozna sprobowac z Angielkami, ale mimo iz moj angielski jest dobry to i tak czuje dystans z jego powodu. Nie mam problemu z rozmawianiem z dziewczynami z innych krajow po angielsku (Hispzania, Francja, Iran, etc.), a z Brytyjkami czuje sie jakby nasz jezyk i rozumienie dzielila przepasc. Takze szukam Polek. No i gdzie jestescie, Wy dobre, czule, interesujace, z ladnymi dlonmi - no gdzie?!:)
Anglia jest na prawde super, bardzo lubie ten kraj, ale samotnosc zaczyna doskwierac, a ja przeciez jestem optymista!!!:D

PostNapisane: Pn 24 cze, 2013 09:38
przez lilianna
mnie to się wydaje, że ja już do końca życia będę singlem :(

PostNapisane: Pn 24 cze, 2013 16:36
przez krzysiekcypr
lilianna napisał(a):mnie to się wydaje, że ja już do końca życia będę singlem :(

głowa do gory pamietaj ze zawsze moze byc gorzej :P

PostNapisane: Pn 24 cze, 2013 18:26
przez Portobella2
Lilianna skąd taki pesymizm?:) Głowa do góry.

PostNapisane: Pn 24 cze, 2013 18:29
przez Portobella2
To prawda że ciężko jest poznać kogoś interesującego,ale to nie powód żeby się załamywać. Ja też nie jestem kulawa, a też trudno mi znaleźć drugą połówkę i nie tracę nadziei i ciągle próbuje.