Strona 1 z 1

Za co mozna uwalic M.O.T

PostNapisane: So 12 maja, 2007 00:21
przez lucky
REASONS FOR REFUSAL OF TEST CERTIFICATE

001 (air freshner on mirror-mascot on windscreen) windscreen has a sticker or other obstruction encroaching into the swept area by more then 40mm outside zone -A-
(8.3.1e)

i najlepsze.... If this vehicle is removed from the testing station for repair and retested before the end of 10 working days, then onlz a partial retest is needed for which no fee may be charged... no kurcze nie wiem czy sie wyrobie w te 10 dni......... :mrgreen:

VIVA LA SMIESZNE PRZEPISY !!!! :horse:

PostNapisane: So 12 maja, 2007 14:14
przez chrzanek666
a jaka jest maxymalna kara piniezna za brak taxu?tak nienatemat

PostNapisane: So 12 maja, 2007 14:16
przez jaco
anglicy i te ich przepisy buahahahahahahhaha

PostNapisane: So 12 maja, 2007 14:24
przez rafal85
nie ma max ceny czy minimalnej za mandat za brak taxu zawsze jest 30 F. wiem bo dostalem ...

PostNapisane: So 12 maja, 2007 20:03
przez Elf
Przepisy smieszne sa w kazdym kraju.Uk nie jest wyjatkiem.
Ja natomiast zdziwilem sie na MOT'cie,gdyz nasluchalem sie roznych opowiesci,ze odrzucaja itd.a tutaj bylem zaskoczony;po godzinie od oddania auta do przegladu mechanik zadzwonil i poprosil,abym odebral samochod.
Zapytalem,czy wszystko gra;odparl,ze tak.
Mysle,ze chodzi o warsztat i obsluge w nim,a nie przepisy.
Odnosi sie to do kazdej instytucji.
Moze nie na temat,ale poszedlem do HSBC z checia zalozenia konta i zapytalem o nie majac umowe o prace oraz wyrazajac chec wplaty sporej ilosci pieniedzy.Kobieta zapytala mnie o list od pracodawcy,jakby to bylo najwazniejsze :wink:

PostNapisane: So 12 maja, 2007 20:14
przez Scofield
Elf napisał(a):Moze nie na temat,ale poszedlem do HSBC z checia zalozenia konta i zapytalem o nie majac umowe o prace oraz wyrazajac chec wplaty sporej ilosci pieniedzy.Kobieta zapytala mnie o list od pracodawcy,jakby to bylo najwazniejsze :wink:



Elf przepis to przepis. :lol: Ta biedna kobieta ktora tam pracuje, ma tak napisane w swoim Work Instruction jak ma postepowac i dla niej jak powiesz ze masz milion funtow do wplaty to japa jej sie nie otworzy i nie poleci po gold credit card, ale poprosi o list od pracodawcy :P inna bajka, ze majac milion funtow bedziesz sam sobie pracodawca, wtedy cos wyskrobiesz na miejscu :P

Przepis,a czlowiek.

PostNapisane: So 12 maja, 2007 20:36
przez Gosc.
W tym temacie mylisz sie Scofield,gdyz ta sama pani koledze wyslala karte do Londynu(gdzie pobrano pieniadze),a pin do domu w Ncl.
Drugiemu karte wyslala do Polski,a pin do domu :wink:
Czasami chodzi o interpretacje przepisow ,a nie przepisy jako takie.

Re: Przepis,a czlowiek.

PostNapisane: So 12 maja, 2007 20:43
przez Scofield
Gosc. napisał(a):W tym temacie mylisz sie Scofield,gdyz ta sama pani koledze wyslala karte do Londynu(gdzie pobrano pieniadze),a pin do domu w Ncl.
Drugiemu karte wyslala do Polski,a pin do domu :wink:
Czasami chodzi o interpretacje przepisow ,a nie przepisy jako takie.


e mi tez do pl wyslali karte a pin tu na adres w uk ;) tylko to nie ma nic do rzeczy w temacie jakie dokumenty sa wymagane do zalozenia konta. dla mnie to tez sa jaja, bo karte i pin mogli wyslac razem do pl, bog wie kto by to tam otqorzyl i zrobil uzytek, wiec dla mnie security rowne zeru niestety, a to ze wysylaja dwa listy osobno niczego nie dowodzi :) zmniejsza ryzyko moze o 15% :P :twisted:

PostNapisane: So 12 maja, 2007 20:50
przez Elf
Trzeci poszedl z peyrolami i paszportem i zalozyli mu konto.
Czlowiek i tylko czlowiek sie liczy.

PostNapisane: So 12 maja, 2007 20:50
przez andy
chlopaki jesli chodzi o samochody osobowe to jest jak piszecie ale jesli chodzi o ciezarowki i autobusy, sa bardzo restrykcyjni nawet nie wiecie jak bardzo, jezdze z autami ciezarowymi na mot prawie co tydzien , do tego na rozne stacje , ale to wynika (prawdopodobnie) ze diagnosta od ciezarowek i autobusow jest zatrudniony w VOSA , a diagnosta na stacji dla osobowych jest zatrudniony przez wlasciciela warsztatu/stacji (tak samo jest w polsce) stad moga wynikac roznice w podejsciu do badania

PostNapisane: Śr 16 maja, 2007 08:56
przez Tymot
Heh.. a jednak nie przez przypadek Anglicy nazywaja ten bank - "mickey mouse bank" :D