Nie zebym o tobie myslal,ale nie lubie niedokonczonych spraw.
Atu masz ciag dalszy:)
Siedzi mrufka przed laptopem,
wirtualnym rzuca wzrokiem.
Ma kolegow tu bez liku,
mozesz poznac ja po niku.
Ciagle mysli sobie...kurde!
jak tu wszczac na forum burde.
posiedziala ,pomyslala
i kolege pojechala....
Pomysl niby wprost banalny,
o koledze wirtualnym.
Co to len i matol wielki,
wciaz zaglada do butelki.
Jezdzi z mrufka za darmoche,
przeciez zwyklym jest motlochem.
Nie nauczyl sie jezyka,
a po Anglii sobie fika.
Czy to zazdrosc jest czy beka?
ze na forum po nim szczeka.
Wazne jest ze podzialalo,
cale forum oszalalo.
Nawtykali se kolesie,
bo to Polak zwie sie przecie!!

graveworm napisał(a):Nie zebym o tobie myslal,ale nie lubie niedokonczonych spraw.
Atu masz ciag dalszy:)
Siedzi mrufka przed laptopem,
wirtualnym rzuca wzrokiem.
Ma kolegow tu bez liku,
mozesz poznac ja po niku.
Ciagle mysli sobie...kurde!
jak tu wszczac na forum burde.
posiedziala ,pomyslala
i kolege pojechala....
Pomysl niby wprost banalny,
o koledze wirtualnym.
Co to len i matol wielki,
wciaz zaglada do butelki.
Jezdzi z mrufka za darmoche,
przeciez zwyklym jest motlochem.
Nie nauczyl sie jezyka,
a po Anglii sobie fika.
Czy to zazdrosc jest czy beka?
ze na forum po nim szczeka.
Wazne jest ze podzialalo,
cale forum oszalalo.
Nawtykali se kolesie,
bo to Polak zwie sie przecie!!

Jeszcze raz super!

A tu kawałek mojego dzieła:

Siedzi graveworm w ciemnej trumnie,
myśli sobie - "chyba umrę",
coś na ząbek by się zdało,
wtem dostrzega martwe ciało.

Pyszne flaczki pałaszuje,
i nereczkę też skosztuje
nie pogardzi też żołądkiem,
w trumnie musi być porządek.

Lubi to to odór trupi, chociaż wcale nie jest głupi.
I materię zjada wstrętną, i uwielbia wodę mętną.

Pożyteczne niby zwierzę, chociaż ciężko w to uwierzyć.
Nikt nie wierzy, nikt nie lubi, bo rozsiewa odór trupi.

Taka dola jest robaka,
żyjącego w zgniłych flakach.

podoba mi sie:)
Siedzi mrufka dzis pod krzakiem i rozmawia se z robakiem
mysla sobie czyja,czyja(nie mam polskich liter)
choc oboje w ziemi ryja.
mrufka mowi do robaka...
-czy twa dola juz jest taka,ze po trupach ciagle latasz?
na to robal objuszony
- lepiej w trupie,niz zyc w kopcu
targac zarcie do pokrowcow:P
Zbierac szczatki po robakach,
bo to mrufki dola taka.

graveworm napisał(a):::aplauz podoba mi sie:)
Siedzi mrufka dzis pod krzakiem i rozmawia se z robakiem
mysla sobie czyja,czyja(nie mam polskich liter)
choc oboje w ziemi ryja.
mrufka mowi do robaka...
-czy twa dola juz jest taka,ze po trupach ciagle latasz?
na to robal objuszony
- lepiej w trupie,niz zyc w kopcu
targac zarcie do pokrowcow:P
Zbierac szczatki po robakach,
bo to mrufki dola taka.

"Ale robal" - mrufka rzecze-
- moje życie jest wśród lasu,
ty nie słyszysz, ni hałasu,
ni żywego stwora zoczysz,
tylko w smrodzie byt swój toczysz.

Ani kwiatka, ani chmurki
tylko martwe zżerasz skórki.
Czy twe życie jest przemiłe,
kiedy widzisz truchło zgniłe?

hahaha

graveworm napisał(a):hahaha

Jak coś wymyślisz jeszcze, to napisz koniecznie. Uwielbiam takie zabawy!

Naprawdę masz poczucie humoru - i to sobie cenie baaardzo!

Daj coś jeszcze na tapetę!

Będę zajęta przez cały następny tydzień, ale zanotuj każdy wierszyk, jaki Ci do głowy przyjdzie. Ja coś też spłodzę na pewno w rewanżu.

Pozdro

mrufka

Co mi z kwiatka,co mi z chmurki
skoro zycie pod..jest z gorki.
jeszcze zebym umial latac,to bym mogl z motylkiem swatac.
Trza pogodzic sie ze swym losem,
kazdy w koncu skonczy ''stosem''.
Kazdy w koncu skonczy w trumnie,
wtedy Ja pokrocze dumnie:)

graveworm napisał(a):Co mi z kwiatka,co mi z chmurki
skoro zycie pod..jest z gorki.
jeszcze zebym umial latac,to bym mogl z motylkiem swatac.
Trza pogodzic sie ze swym losem,
kazdy w koncu skonczy ''stosem''.
Kazdy w koncu skonczy w trumnie,
wtedy Ja pokrocze dumnie:)

Motyl małżonkiem - twierdzisz?
Lecz ty robak strasznie śmierdzisz.
Lubisz trupy i padlinę,
każdy motyl szybko zginie.

Nie dla ciebie motyl cudny,
gdy masz w trumnie dom paskudny.
Panny młodej szukaj raczej,
wśród kolonii swej robaczej.

cholercia,naprawde dobre

graveworm napisał(a):cholercia,naprawde dobre

Proponuję wspólny tomik wierszy, co Ty na to?

jak najbardziej jestem za:)

Jutro cos Ci wymysle,bo dzisiaj mykam spac.
Dobrej nocy

Nawzajem!

graveworm, mrufka - Te wasza wiersze to dobre

Colo - no comment, bo mi się nie chce nawet Ci odpisywać

stare ludzie - daj linka do artykułu jaki napisałeś

mrufka napisał(a):

graveworm napisał(a):Co mi z kwiatka,co mi z chmurki
skoro zycie pod..jest z gorki.
jeszcze zebym umial latac,to bym mogl z motylkiem swatac.
Trza pogodzic sie ze swym losem,
kazdy w koncu skonczy ''stosem''.
Kazdy w koncu skonczy w trumnie,
wtedy Ja pokrocze dumnie:)

Motyl małżonkiem - twierdzisz?
Lecz ty robak strasznie śmierdzisz.
Lubisz trupy i padlinę,
każdy motyl szybko zginie.

Nie dla ciebie motyl cudny,
gdy masz w trumnie dom paskudny.
Panny młodej szukaj raczej,
wśród kolonii swej robaczej.

Dobre?? to jest rewelacyjane