szukam pracy!!!

SZUKAM PRACY W CONSETT!!PRZYJECHAłEM DO KOLEGI BO MIAł MI ZAłATWIC PRACE ALE JEGO SZEF GRA W KULKI!! SIEDZE JUZ 3 TYGODNIE BEZ PRACY I KASY! SZUKAłEM PRACY NA WLASNA REKE ALE BEZ BARDZO DOBREJ ZNAJOMOSCI JEZYKA ANGIELSKIEGO NIE MOGE ZNALEZC...MOJ ANGIELSKI JEST W STOPNIU SREDNIM! SZUKAM PRACY W CONSETT LUB OKOLICACH,INTERESUJE MNIE WSZYSTKO!! PROSZE O KONTAKT wkacki@op.pl LUB TELEFONICZNIE 07707110165!! Z GORY WAM DZIEKUJE!!

To czuj sie jak zatrudniony.To jest miejscowosc bez wiekszej przyszlosci.Tam nie bardzo lubiom polakow za to,jak pracuja i jak postepuja,aby prace utrzymac...
Reszte dopowiedz sobie sam.
Poswiec sie rusz do Team Valey po zakladach-jest tam okolo 600,wiec jest zawsze jakas szansa dla ludzi ze slabym angielskim.
Jest jeszcze w Consett jedno polskie miejsce.Cuisin International;zatrudnia polakow cala rzesze i jesli pogadasz z Kate to prace bedziesz mial w Cuisinie,gdzie wiecej rodakow niz innych nacji.
Powodzenia.

Hehehe...ja rozumiem, że jesteś w nieciekawej sytuacji, ale żeby się wydzierać?????
CAPS OFF!!!!!
Skoro nie poszło w Consett może poszukaj gdzie indziej?

Pewnie,ze tak Zorro ::aplauz

Mysle,ze Newcastle i okolice sa o wiele wiekszym polem do dzialania dla szukajacego pracy czlowieka niz malenkie Consett,gdzie Bill zeruje na naszych rodakach nie wyplacajac np. im kaucji bez uzasadnienia oraz dyktujac swoje ceny za wynajem,gdyz nikt inny nie wynajmuje naszym(ciekawe co za tym sie kryje?).
Uciekaj stamtad poki masz mozliwosc,bo zgnusniejesz i nic nie zalatwisz :!:

Sorki za caps locka ale cos z klawiatura bylo nie tak:) I wcale niekrzyczalem:P Dzieki za wasze odpowiedzi! Pozyjemy zobaczymy co bedzie dalej:/ Ale jak by jeszcze ktos cos wiedzial to prosze piszczcie:)Pozdrawiam

Team Valey naprawde polecam, sam tu pracuje w fabryce ciastek i mysle jakbys poswiecil pare dni na poszukiwania to cos bys znalazl moim zdaniem. Powodzenia

kinslayer, jesli moglbys pomoc w zalatwieniu tej roboty to prosze o kontakt: 07757303244. Dzieki z gory Simon

ja z dizewczyna rowniez w consett siedzilmy , znaczy uscislajac jezdzimy po okolicach ( newcastle durham sunderland waszyngton ) jest ciezko z robota , pomimo ze angielelski znamy niezle.

chcialem napisac cos o consett po tym jak ktos napisal ze nie lubia tu polakow - pracowalismy 3 dni w fabryce chipsow , trzeciego dnia wlasnie uslyszalem ze polacy zabieraja prace miejscowym , po powrocie do domu byl telefon ze mozemy wiecej nei przychodzic. Teraz jestesmy 2 tygodnie bez pracy. W int.cuisine biora tylko aplikacje i narazie cisza.
Pojezdzimy jeszcze troche po miastach ( dzienny bilet rulez ) i wracamy do pol:( pfu pfu.

Powiedzcie tylko oco chodzi z team volley ? bo nawet nei wiem gdzie i co to jest:)

Otoz drogi Gresie;Team Valey to jest czesc przemyslowa Gateshead.Inaczej zwana Dolina Krzemowa(to przez naszych)Masz tam okolo 600 mozliwosci pogadania o pracy,wiec nie ma na co czekac.Jesli kupisz bilet calodzienny z Consett to Ci sie przyda,gdyz ten sam przewoznik tam jezdzi,ktory kursuje do Consett,a nawet z tego co slyszalem to jezdzi z Consett do Team Valey autobus.
Natomiast z Cuisinem sprawa wyglada tak,ze trzeba sie dostac do Kate,ktora zatrudnia i z nia starac sie pogadac.Ona Cie zatrudni napewno,chyba,ze nie bedzie potrzebowac nikogo w tej chwili.Sposobami;jak Cie wygonia drzwiami to wlaz oknem,takie zycie kolego..Zycze osobiscie powodzenia ::piwo

ooo no dzieki , sprobuje wiec wbic do krzemowej , z biletem to wiem jak sobie poradzic bo na tym dziennym juz nawet do sunderlandu jezdzilem przez durham i waszyngton

a z kate :> jeszcze sprobuje bo podobno ( portierka mowila) szukaja kogos jeszce , tylko okna zakratowane maja

aha i czy kate sie jakos nazywa?

Kate Simpson i polecam sie do niej jakims sposobem dobic i porozmawiac,bo to jest tamtejszy coordynator zatrudnienia w Cuisinie.Nie polecam tej drugiej;Jakie.
Powodzenia.

Uff poszedlem dzis do Team Valley na piechte z fenham (wsumie to od tygodnia dla mnie nic dziwnego) i uslyszalem tylko zebym przyszedl w poniedzialek bo dzis nikogo niema w biurze a znajac zycie pojde w poniedzialek i dostane aplikacje

kocham to...

no przeciez ze od razu cie nie przyjma

ale czasem na te aplikacje oddzwaniaja ( znaczy do nas oddzwaniali z knajp , tyle ze wtedy byla praca w chipsach , to nie bralem :(

Tez sie tam w poniedzialek wybieramy bo w sobote to mozna sie bylo domyslec ze nikogo nie bedzie , chociaz z drugiej strony aplikacje to mogla ci dac sekretakra jakas

Jackie - hmmmm tak samo na imie miala baba ktora miala cos do mnie w chipsach :>

Fuber,czy Ty uwazasz,ze anglicy sa az tak zdesperowani,jak nasi,zeby pracowac w soboty.Tutaj pracuja od poniedzialku do piatku i to w piatki koncza najczesciej duzo wczesniej.
Na Team Valey polecam Northumbrian Fine Food,czy cos w tym rodzaju.Znaja tam polakow,gdyz pracuja tam i pracowali,chociazby z PT.
Sa oczywiscie wyjatki,ale na te bym nie liczyl.Przykro,ze zmarnowales czas,ale myslalem,ze wiesz o tym.Gres-Jackie,ale napewno nie ta z Cuisina,a moze to jakies fatum imienia,czy cos w tym rodzaju.
A z tego co pamietam to Kate Simpson nie pracuje w pon.i piatki,ale tez nie mam pewnosci.

szukam pracy!!!

Kto przegląda forum