Szukam rzeźnika i/lub matematyka.

Polaków rozmowy na każdy temat, także humor i ciekawostki. Nie wiesz gdzie zacząć? Zacznij swój wątek tutaj.

Cz 09 lut, 2012 18:44

janek44 napisał(a):Witam
Moim zdaniem te wędliny czy tez kiełbasy są znakomite to jest moje zdanie i będę te produkty chwalił


I bardzo dobrze, cieszy mnie to, iż znalazłeś coś co Ci smakuje, może nawet kiedyś będziesz miał okazję skosztować prawdziwej kiełbasy, takiej wykonanej z ponad 130% mięsa.

janek44 napisał(a):I powiem wam jeszcze ze zamiast wspierać polaków którzy chcą coś osiągnąć to my robimy wszystko aby ich pogrążyć


Oczywiście, że jestem za wspieraniem każdego uczciwego biznesu, ale, jakbyś nie zauważył, tu ten biznes oparty jest na oszustwie.

Milczus
Rozkręca się

  • Posty: 90
  • Dołączył(a): Pn 11 kwi, 2011 19:59

Pt 10 lut, 2012 16:16

a ja mam takie pytanko byl tu taki pan kiedys ktory wedzil kielbaski w domu podajrze w consett mieszkal?wie moze ktos czy jeszcze jest ten pan?

ktos
Początkujący na forum

  • Posty: 6
  • Dołączył(a): Pt 06 sty, 2012 13:13

Pt 10 lut, 2012 21:01

To może ja wyrażę swoje zdanie na temat WĘDZONEK;
otóż, kupuję półtuszę za około 65 -75 funtów (30-37Kg) We własnym zakresie robię tylko szynki i boczki oraz kości ze schabu. Wędzę je we własnym ogrodzie w metalowej beczce drewnem z olchy. Jedynymi konserwantami są sól i sól peklowa. Nie będę się starał udowodnić ile tego zawiera wędzonka ponieważ nie wiem. Moje szynki i boczki po prostu w tym się moczą. Ile tego załapią to ich sprawa. Wiem jedno, są smaczne. Wiem również, że koszt zakupu tych wędzonek w jakimkolwiek sklepie przewyższa koszt zakupu półtuszy. Porcjując pozostałą część mieska wystarcz na około 1,5 miesiąca. Nie wspominam o smalcu, który jest wyśmienity.

WAGABUNDA
Rozkręca się

  • Posty: 77
  • Dołączył(a): Wt 14 cze, 2011 20:03

So 11 lut, 2012 15:32

Witam
Tak smakuje mi i to bardzo a co do tych 130 % mięsa to możne mi wytłumaczysz na czym to polega a co do jedzenia prawdziwej kiełbasy czy tez wędzonek to myślę ze ty jeszcze nie jadłeś.
no i czemu twierdzisz ze ten biznes jest oparty na oszustwie tak naj lepiej kogoś oskarżać ale czy ma się podstawy do tego??????? chyba nie lubisz tych ludzi ?????

janek44
Początkujący na forum

  • Posty: 5
  • Dołączył(a): Cz 19 sty, 2012 22:15

N 12 lut, 2012 11:01

janek44-daj na luz czyzbys byl producentem tych kielbasek i wedzonek ,sa one na rynku juz jakis czas i nikt nie zachwala za bardzo ,ani jednej opinii oprocz twojej oczywiscie i co tu ma do tego czy ktos kogos lubi do jakosci wedlin ,a moze receptura nie taka ,moze warto poczytac gdzies jak sie robi i poprostu przylozyc sie do tego bardziej :D

Avatar użytkownika
borys33
Rozkręca się

  • Posty: 82
  • Dołączył(a): Wt 27 wrz, 2011 13:49
  • Lokalizacja: Czechowice

N 12 lut, 2012 13:05

Cześć Borys 33
nie nie jestem producentem a zachwalam bo mi bardzo smakuje.

janek44
Początkujący na forum

  • Posty: 5
  • Dołączył(a): Cz 19 sty, 2012 22:15

N 12 lut, 2012 16:45

mi te wedlinki tez sa lepsze od sprowadzanych z Polski. przypominaja te swojskiej roboty

Avatar użytkownika
Hungry Slug
Weteran

  • Posty: 532
  • Dołączył(a): Pt 12 cze, 2009 14:01

N 12 lut, 2012 19:33

janek44 napisał(a): co do tych 130 % mięsa to możne mi wytłumaczysz na czym to polega


Ależ proszę, do jednego kilograma kiełbasy wykorzystujemy 1.3kg wieprzowiny ponieważ podczas procesu wędzenia, wytapia się tłuszcz oraz paruje woda przez co waga gotowego produktu jest mniejsza.

janek44 napisał(a):co do jedzenia prawdziwej kiełbasy czy tez wędzonek to myślę ze ty jeszcze nie jadłeś.


Nie mam zamiaru udowadniać co jadłem a czego nie, gusta są różne, poza tym o smaku owych wędlin nic nie pisałem, więc nie mam pojęcia czemu z czymś takim tu wychodzisz. Co się tyczy Twojego myślenia to przekonajmy się:

janek44 napisał(a):chyba nie lubisz tych ludzi ?????


Nie mam zielonego pojęcia kim są, i nie obchodzi mnie to, mogą to być różowe ludki z planety odległej o setki milionów lat świetlnych od ziemi, skaczące na jednej nodze i noszące po lewym bucie na każdym uchu, jedyne co chciałem wiedzieć to czemu ich reklama kupy się nie trzyma.

janek44 napisał(a):no i czemu twierdzisz ze ten biznes jest oparty na oszustwie tak naj lepiej kogoś oskarżać ale czy ma się podstawy do tego???????


Powinienem Cię odesłać do pierwszego posta ale prawdopodobnie nawigacja po forum oraz czytanie, podobnie jak i myślenie nie jest Twoją mocną stroną. Dlatego też pozwolę sobie zacytować wybrane fragmenty:

Milczus napisał(a):Niedawno zobaczyłem ogłoszenie jakiejś masarni reklamującej się, iż:
"My nie stosujemy żadnych środków przedłużających trwałość i stabilizujących barwę, a także żadnych wypełniaczy i zagęstników."
a jednocześnie twierdzącej, że: "Nasze wyroby gotowe posiadają od 90 do 95% zawartości mięsa."

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak to możliwe by uzyskać 100% produktu stosując jedynie 95% składników?


p.s. Mam szczerą nadzieję, iż czterdzieści cztery w Twoim nicku nie jest liczbą lat jakie przeżyłeś, gdyż żal straszny mnie ogarnia na myśl o takim marnotrawstwie czasu.

Milczus
Rozkręca się

  • Posty: 90
  • Dołączył(a): Pn 11 kwi, 2011 19:59

So 03 mar, 2012 18:38

No proszę i w końcu ktoś udzielił odpowiedzi :)

a mianowicie:
PEK.NC. LLP napisał(a):Korzystając z dłuższego dziś wstępu odpowiadamy, iż: wg. Pracowników urzędu w Gateshead, któremu podlega nasza firma, lepiej jest podać niższą wartość mięsa w produkcie niż ja zawyżyć , stad na naszych etykietkach umieszczamy liczby od 85 do 95%. Zacytuje jednak (dla zaspokojenia ciekawości naszego „kolegi”) wyniki laboratoryjne naszych próbek: From the results of analysis the apparent meat content of the sample was: bunker sausage 112%, smoked bacon 115%, palace ham 125%, pek ne tenderloin 111%, itd.


Niemniej jednak, pragnę zwrócić uwagę "firmie", iż ani razu nie wspomniałem o PEK.NC. LLP co więcej z waszej odpowiedzi można wywnioskować, iż nadal mijacie się z prawdą informując o 95% zawartości mięsa w produktach, czemu od razu nie podaliście raportu urzędników z Gateshead?

Oczekuję, iż ów raport zostanie udostępniony online, bo co jest jak najbardziej oczywiste, ciężko uwierzyć komuś kto już raz skłamał. :)

btw. ciekawe jakimi metodami urzędnicy przeprowadzają owe badania, bo z mojego doświadczenia wynika, że znalezienie urzędnika potrafiącego poprawnie zaadresować kopertę graniczy z cudem, nie wspominając o przeprowadzeniu jakiś badań.

Milczus
Rozkręca się

  • Posty: 90
  • Dołączył(a): Pn 11 kwi, 2011 19:59

N 11 mar, 2012 19:14

Jak to możliwe by uzyskać 100% produktu stosując jedynie 95% składników?


Zle to rozumiesz. Z faktycznego 100g miesa, otrzymujesz 95g gotowego wyrobu. 5% to straty zwane "wydajnoscia". Wydajnosc ujemna - gdy otrzymujesz produkt o mniejszej masie po przygotowaniu, dodatnia gdy z 100g otrzymujesz przykladowo 110g.


Taki zaklad jak wspomniany czy to w artykule czy na forum w Polskich realiach zostalby zamkniety w ciagu jednego tygodnia. W sumie to glupoty gadam. W polsce nie dostal by pozwolenia na otwarcie.
Nie spelnia podstawowych wymogow. W Polsce inwestuja milony zlotych w restrukturyzacje i modernizacje zeby spelnic wszelkie przepisy unijne. Ten zaklad nie spelnia tych wymogow i to widac po zdjeciach.

znawcakielbas
Cześć, jestem tutaj nowy

  • Posty: 3
  • Dołączył(a): N 29 sty, 2012 17:20

Wt 13 mar, 2012 16:58

Niestety zdjęć z PEK.NC. LLP nie znalazłem.

Jednakże to co piszesz nijak się ma do tego co podała owa "firma", w reklamie pisali, że: "Nasze wyroby gotowe posiadają od 90 do 95% zawartości mięsa." natomiast w odpowiedzi: "wyniki laboratoryjne naszych próbek: From the results of analysis the apparent meat content of the sample was: bunker sausage 112%, smoked bacon 115%, palace ham 125%, pek ne tenderloin 111%, itd."

Według tego co piszesz to po wynikach badań w "laboratorium" można wywnioskować, iż masa produktu gotowego jest większa niż mięsa zużytego do jego wyrobu, czyli wydajność dodatnia.

no to do k**wy nędzy o co tu chodzi, i gdzie jest to 100% produktu za który płacę?

Milczus
Rozkręca się

  • Posty: 90
  • Dołączył(a): Pn 11 kwi, 2011 19:59

Wt 13 mar, 2012 21:58

gdy z 1 kilograma otrzymasz po przygotowaniu 0,88 kg miesa oznacza iz miales 12% ubytku.
Wydajnosc jest ujemna (88%), tym samym ilosc miesa jest wieksza w tym ze kawalku nizeli przed przygotowaniem (112%)

znawcakielbas
Cześć, jestem tutaj nowy

  • Posty: 3
  • Dołączył(a): N 29 sty, 2012 17:20

Śr 14 mar, 2012 12:19

To co napisałeś zrozumiałem już za pierwszym razem :)
Bardziej mnie zastanawia to "palace ham 125%".

Milczus
Rozkręca się

  • Posty: 90
  • Dołączył(a): Pn 11 kwi, 2011 19:59

Poprzednia strona Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Powrót do POGADUCHY