Jak w temacie. Czy ktoś z Was ubiegał sie w UK o przyznanie mu wizy do stanów? Czy procedura jest taka sama jak w polsce?

jestes Polakiem to i procedura taka sama Cie obowiązuje jak Polakow.. słyszałem ze jak sie ma rezydenta to niepotrzeba wizy ale szczerze mowiac niechce mi sie w to wierzyc. jak sie bedziesz ubiegal o wize do USA w ambasadzie USA w Londynie to moze nie trafisz na tych urzędasow co w Polsce odrzucaja 40 czy 50% podan.
powodzenia

Z tego co wiem i słyszałem o osób zainteresowanych to sytuacja wcale nie jest lepsza od tej w Polsce,nawet w sytuacji tzw.rezydenta;co nic,a nic nie zmienia w kwestii wiz.
Dziewczyna,która ma własny dom i wiele innych wiążących ja z uk.rzeczy otrzymała odmowę z uwagi na częste nielegalne przedłużanie sobie wiz oraz duża ilość łapanych na pracy na czarno właśnie polaków.

Troszke jest to dziwne dla mnie! Wydawalomi sie, że przedstawiając jak mowisz ( własny dom, kontrat z pracy, itd) będzie łatwiej pojechać do USA. Teraz sa tutaj lepsze zarobki niz tam, nie wiem czym sie kierują. Dzieki Elf za odpowiedz.

Powiem tak;nie ma na to reguły.Pewne jest,ze nie ma reguły,gdyż jednemu sie udaje otrzymać wizę bez problemu,a drugi nie ma takiego szczęścia.
Myślę,ze nie powinieneś sie zrażać niczym tylko wystąpić o wizę,gdyż każdy przypadek jest inny,jak i każdy człowiek.
Zycze powodzenia

NIe dziekuje:)
Dziwi mnie tylko wypowiedz Tuska. Nie wiem czy goladaliscie z 2tyg temu wiadomosci. Jak wiecie nie mamy wizy do Kanady ( czechy i slowacja tez) Zarowno Slowacja jak i Czechy owe 2 tyg temu pozbyly sie rowniez wiz do USA. Dlaczego nie Polska?

Podczas pobytu Tuska w USA, ani razu nie spytał sie o Wizy. Bush nie wiedzac dlaczego sam sie go o to zapytał. Odpowiedz brzmiala nastepujaco. "NIe potrzebujemy! W Europie jest bardzo duzo pracy dla naszych rodaków" Wszystkich myslalem ze tam krew zaleje.

Mi sie wydaje, że jkaby otworzyli granice do USA to juz by wszyscy z Polski uciekli. I chyba sie o to nasz kochany rzad martwi.

Sorki, ze tak chaotycznie

Vodun napisał(a):NIe dziekuje:)
Dziwi mnie tylko wypowiedz Tuska. Nie wiem czy goladaliscie z 2tyg temu wiadomosci. Jak wiecie nie mamy wizy do Kanady ( czechy i slowacja tez) Zarowno Slowacja jak i Czechy owe 2 tyg temu pozbyly sie rowniez wiz do USA. Dlaczego nie Polska?

Podczas pobytu Tuska w USA, ani razu nie spytał sie o Wizy. Bush nie wiedzac dlaczego sam sie go o to zapytał. Odpowiedz brzmiala nastepujaco. "NIe potrzebujemy! W Europie jest bardzo duzo pracy dla naszych rodaków" Wszystkich myslalem ze tam krew zaleje.

Mi sie wydaje, że jkaby otworzyli granice do USA to juz by wszyscy z Polski uciekli. I chyba sie o to nasz kochany rzad martwi.

Sorki, ze tak chaotycznie

kto by do USA pojechal? po ten ich slabiutki dolarek i krach na rynku? smiechu warte ! Mam gdzies te ich wizy.

Slaby nie slaby ale zarabiasz tyle samo PLN co tutaj ( w przeliczeniu) Mam paru znajomych i nie narzekaja na to ze nic nie przywoza czy odkladaja. Oczywiscie, że bardziej oplaca sie tam jechac i zyc niz za praca. Ja nie chce taam jechac i pracowac. Tylko pozwiedzac. Wynajac fure i jezddzic miesiac po USA.

Vodun napisał(a):Slaby nie slaby ale zarabiasz tyle samo PLN co tutaj ( w przeliczeniu) Mam paru znajomych i nie narzekaja na to ze nic nie przywoza czy odkladaja. Oczywiscie, że bardziej oplaca sie tam jechac i zyc niz za praca. Ja nie chce taam jechac i pracowac. Tylko pozwiedzac. Wynajac fure i jezddzic miesiac po USA.

Tylko kwestia jest tego, ze ja nie przeliczam na pln, bo ja przyjechalem tu zyc. Nie ''zbieram'' pieniedzy na koncie, wiec dla mnie nie ma znaczenia wartosc przelicznika. Interesuje mnie ile za to moge sobie rzeczy kupic tu.

Oczywiscie jesli chodzi o jazde do USA i zwiedzanie to jestem w 100% za

Scofield.

Zgadzam sie każde państwo ma swoje wady i zalety Pracując tutaj nawet za minimalną niczego nie odmawiasz sobie na wszystko Cię stać i z tym sie z toba zgodze. NIe wiem jak jest w USA, ale z tego co widac, to samochody, elektronika itd, jest chyba tansza niz tutaj- tylko nie wiadomo jka sie to ma do zarobków.

W USA jest spoko,ale do czasu,kiedy zacznie sie nagle potrzebować usług lekarskich,które nie mało kosztują,o czym przekonali sie już niejedni moi znajomi,ale zostali,aby nie było,"ze wrócili zadłużeni po uszy" lub na tzw."tarczy".
Nie jest,aż tak źle,gdyż zarobki potrafią być o wiele wyższe niż tutaj,a ceny niższe.
Mozna tam żyć

Vodun napisał(a):tylko nie wiadomo jka sie to ma do zarobków.

Płaca minimalna w USA to teraz 7.25$ (ok. 3.5 funta) choć jeszcze nie dawno było to ok. 5.15$.

Decyzja Senatu USA stanowi pierwszą podwyżkę minimalnego wynagrodzenia od 1997 roku. Wysokość płacy minimalnej w USA nie była nawet dostosowywana do poziomu inflacji, a wszelkie próby zmiany tego stanu rzeczy torpedowali mający większość mandatów w Kongresie Republikanie, wspierani przez organizacje przedsiębiorców. Natomiast obecny projekt podwyżki, zgłoszony w listopadzie ubiegłego roku przez Demokratów w porozumieniu ze związkami zawodowymi, cieszy się także poparciem prezydenta Busha.

1 lutego Senat USA miażdżącą większością głosów (94 do 3) zadecydował o podwyższeniu obowiązującego w tym kraju minimalnego wynagrodzenia z 5,15 do 7,25 dolarów za godzinę.

I to jest jeszcze jeden powód żeby sobie Amerykanie wsadzili swoje wizy w d....
Pozdrawiam

Rych napisał(a):

Vodun napisał(a):tylko nie wiadomo jka sie to ma do zarobków.

Płaca minimalna w USA to teraz 7.25$ (ok. 3.5 funta) choć jeszcze nie dawno było to ok. 5.15$.

Decyzja Senatu USA stanowi pierwszą podwyżkę minimalnego wynagrodzenia od 1997 roku. Wysokość płacy minimalnej w USA nie była nawet dostosowywana do poziomu inflacji, a wszelkie próby zmiany tego stanu rzeczy torpedowali mający większość mandatów w Kongresie Republikanie, wspierani przez organizacje przedsiębiorców. Natomiast obecny projekt podwyżki, zgłoszony w listopadzie ubiegłego roku przez Demokratów w porozumieniu ze związkami zawodowymi, cieszy się także poparciem prezydenta Busha.

1 lutego Senat USA miażdżącą większością głosów (94 do 3) zadecydował o podwyższeniu obowiązującego w tym kraju minimalnego wynagrodzenia z 5,15 do 7,25 dolarów za godzinę.

wszystko fajnie tylko zdaje sie że wątek jest o wizach turystycznych , na których nie wolno pracować