andy napisał(a):czepie sie terazFunWorld napisał(a):Zasadniczo w lustrzankach nie używa się tego pojęcia
ale uzywa sie to pojecie, kazdy zmienno ogniskowy obiektyw po angielsku to zoom lens ,dział zoom lenses jest w kazdy sklepie internetowym
Ale to nie odzwierciedla pojęcia ludzi, którzy wcześniej używali aparatów kompaktowych. Dzięki marketingowi producentów ludzie mają trochę mylne pojęcie o nazwie zoom. Dla większości Canon
EF 100-300 mm f/4.5-5.6 USM ma większy zoom niż Canon EF 28-135 mm. Jedyne co miałem na celu to zachęcić olo2000 do świadomego wyboru i zapoznaniem się z minimum teorii przydatnej przy używaniu dSLRów. Chyba niepotrzebne jest takie łapanie za słowa. To do niczego nie prowadzi.
FunWorld napisał(a):Pamiętaj, że ten obiektyw niezbyt się nadaje do portretów.
i jak najbardziej mozna robic portrety tym obiektywem
Tutaj podobnie. iPhone też się nadaje do robienia portretów. Dobre zdjęcia można robić nawet przez denko od słoika. Tu dowód:
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=164954
Nie zmienia to jednak faktu, że jasniejsze obiektywy mające ładny bokeh, dobrze ostrzące w kluczowych odległościach lepiej się spiszą w wielu sytuacjach niż 55-250.
To już chyba droższe szkiełko.
olo2000 najlepsze co możesz zrobić w tej chwili to chyba umówić się z kimś kto ma szkła które Cie interesują na jakiś wypad w plener. Nie ma to jak przetestować sprzęt przed zakupem.
A ja wracając do tematu cos wrzucę:
Jest wystarczająco jasny i nie miałam z nim problemów. Musze poszukać jakiegoś macro które zrobiłam tym szkłem. A na razie mój nowy wpis na bloga 
SitemapIndex
RSS Feed
