Fraktale- zaginiony element ewolucji?

Polaków rozmowy na każdy temat, także humor i ciekawostki. Nie wiesz gdzie zacząć? Zacznij swój wątek tutaj.

Śr 11 maja, 2011 18:54

Colo jakaś ckliwość się w Tobie obudziła. Romantyczna dusza średniowiecznego barda. No nie tego z Simpsonów. A szkoda :mrgreen:

Co tam u Ciebie w zaświatach ?
bo u mnie to wporzo :cheer:

Avatar użytkownika
jawik
Weteran

  • Posty: 1101
  • Dołączył(a): N 11 lut, 2007 23:15
  • Lokalizacja: z kurnika

Cz 12 maja, 2011 08:15

spoko Jawik ;) jutro wracam do tej dziury w UK gdzie ewolucja i fraktale nie rozwijają się wcale...nie chcem ale muszem...jak mawial Wałęsa...a w Polsce taka piękna pogoda, tak pięknie :tyty: ...upały, słońce jara...
ty zobacz Jawik ten Pyratic to jakiś zacofany w kosmitów nie wierzy.. ;)...tylko Mojżesz, Mojżesz, Hiob i cos tam... a przeciez kady wie że na przykład takie "szaraki" żyją sobie w układzie gwiezdnym "Zeta Reticuli" i latają spodkami...już one o fraktalach wszystko wiedzą na pewno... wytłumaczyłyby mu wszystko gdyby nie fakt że poczyniły zbyt gigantyczny skok w ewolucji i rozwoju..a tego żaden ludzki umysł nie przeskoczy... :-( nawet mój i twój ani Stephen'a Hawking'a hahahah!
Pyratic ty weź poczytaj jego książki i zmodyfikuj troche swój sposób pojmowania swiata...w Boga mozna wierzyć ale twoja wiara troche jest uwsteczniona...nawet Ojciec Pio był bardziej liberalny w swoich poglądach i otwarty na nieznane... ;)
światów takich jak nasz jest nieskończenie wiele i istot podobnych nam w różnym stopniu rozwoju jest to dla mnie rzeczą oczywistą. Ludzie są strasznymi egocentrykami i wydaje im się że są pępkiem wszechświata, najinteligentniejszymi ze stworzeń we wszechświecie a najlepiej jedynymi...a patrząc na ten nasz świat i sposób życia...głupie z nas stworzenia...dlaczego Pan Bóg miałby się ograniczyć do stworzenia takich cymbałów jak ludzie? Oczywiście nie uogólniając, z nielicznych może być dumny. Jesteśmy tylko pyłkiem we wszechświecie i w boskim planie...i ciemni jeszcze jak noc bezgwiezdna...daleka droga do odpowiedzi na pytanie "skąd się wzielismy i dokąd zmierzamy?"

Avatar użytkownika
Colo
Bywalec

  • Posty: 202
  • Dołączył(a): Wt 06 lip, 2010 12:13

Cz 12 maja, 2011 19:51

Nie ma wcale pewności że Mojzesz istniał, bo to postać biblijna. A z racji na jego trwające 120lat życie można twierdzić że był raczej kosmitą :mrgreen: Nie sądziłbym że ludzie w tamtych czasach żyli dłuzej niż ci w średniowieczu, bo nie ma zbyt dużej różnicy cywilizacyjnej pomiędzy obiema epokami.

Technika rozwija się tak szybko i teorie staja się rzeczywistością.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Podr%C3%B3 ... e_w_czasie

Pyratic może się okazac ze to Twój wnuczek tak nabroi, z czystej przekory żeby dziadek miał w co tak mocno wierzyć :D

Avatar użytkownika
jawik
Weteran

  • Posty: 1101
  • Dołączył(a): N 11 lut, 2007 23:15
  • Lokalizacja: z kurnika

Cz 12 maja, 2011 23:05

Jawik szanuje cie i niech tak pozostanie:)
Jakies argumenty na nieprawdziwosc Biblii?

Slonic
Z teoria ewolucji problem jest taki ze nie znaleziono obiecanego ogniwa spajajacego w calosc zalozenia ewolucyjne i tyle. Wiec po co tu wkrecac ze sumienie to wynik ewolucji?
Jesli nauka dowiodla:
a) wczesniej ludzie nie mieli sumienia
b)sumienie pojawilo sie i zaczelo ewoluowac,
c)potrafi pokazac, ewolucje sumienia od np. antycznych do naszych czasow.
Wtedy mozemy pogadac.

Juz wczesniej zauwazylem ze tak zwani "ateisci" nie maja monopolu na nienawisc. Pkt 6 twojej wypowiedzi. Przeczytaj sobie poczatek tekstu "A najgorsze jest to.... " i podepnij go sobie do poczatku 6pkt.

Pkt. 3
I to co napisales jest prawda:) A wiec i ja uwazam ze kiedys nauka bedzie w stanie udowodnic istnienie Boga. A teoria inteligentnego projektu jest tego dowodem:)

Noe?
Stronka tych naukowcow co kopia na gorze Arrarat:
http://www.noahsarksearch.net/eng/

A tutaj wszystko co moglo by cie interesowac pod wzgledem technicznym:
http://stwarzanie.wordpress.com/2010/05 ... zy-fikcja/

Pyratic
Bywalec

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): Pt 14 gru, 2007 23:14

Pt 13 maja, 2011 08:21

Pyratic napisał(a):Jawik szanuje cie i niech tak pozostanie:)
Jakies argumenty na nieprawdziwosc Biblii?


Biblia się sprawdza tak samo jak się sprawdzały inne religie przed judaizmem, z których Żydzi wzieli po troszku tego i tego. Mieli duuużo czasu i przykładów w swej niewoli w Babilonie centrum kulturalnym tamtego czasu.

Avatar użytkownika
jawik
Weteran

  • Posty: 1101
  • Dołączył(a): N 11 lut, 2007 23:15
  • Lokalizacja: z kurnika

Pt 13 maja, 2011 09:01

Pyratic, ponownie, po raz nie wiem ktory, bo do Ciebie to jakos nie dociera.... to ze czegos nie znaleziono, nie znaczy ze nie istnieje. Jak ktos kiedys znajdzie boga to pewnie uwierze, bo czemu nie. Brakuje Ci jednego ogniwa, a dowodow masz cala mase. Nawet jesli teoria ewolucji bedzie wymagala pewnych zmian, to nie znaczy ze jest calkowicie bledna.
Co do sumienia to chyba Ci napisalem wyraznie ze po pierwsze sumienie ewoluuje w czasie zgodnie z czynami zakazanymi i dozwolonymi. W sredniowieczu podczas wypraw krzyzowych chrzescijanie wyzynali niewiernych i bylo to jak najbardziej w zgodzie z ich sumieniem. Powiedz mi czy teraz tez tak jest czy jednak cos sie zmienilo? W Afryce czy Ameryce Pld ludzie (bo przeciez to byli ludzie(?)) zjadali sie wzajemnie i bylo to jak najbardziej w zgodzie z ich sumieniem. Przyklady mozna by mnozyc, ale chodzi o to zebys zrozumial idee. Celowo nie podalem przykladow Stalina, Hitlera itp osob ktore mozesz uznac za przypadki ekstremalne nawiedzone silami zla.
Pokazuje Ci tylko ze sumienie jest uwarunkowane w glownej mierze czasami i miejscem oraz kultura w ktorej zyjemy i zmienia sie zarowno na przestrzeni czas jak i rozni sie ze wzgledu na nasza kulture i miejsce w ktorym zyjemy.
A zwierzeta tez wiedza kiedy robia zle a kiedy dobrze. Psy potrafia sie podlizywac aby cos osiagnac ale kula tez ogon kiedy cos zrobily zle. Jakas tam analogia jest...
Co do nienawisci, to ja absolutnie nie nienawidze ani swiata ani ludzi. Nie przeszkadza mi ze ktos wierzy w cos i pisalem o tym kilkakrotnie. Dyskutujemy sobie kulturalnie bez wzajemnego obrazania sie. Dla mnie problem z bogiem jest taki ze jedyne dowody jakie masz to biblia (a co z koranem, tora i innymi podobnymi?), ktora z nich ma racje a ktora sie myli? oraz to ze wszechswiat jest taki jaki jest....
No i ten nieszczesny Noe....
wg Twojej strony Natomiast Arka Noego mierzyła 300 x 50 x 30 łokci, czyli około 137 x 23 x 14 m
Co do ilosci gatunkow poznanych przez czlowieka liczby sie roznia ale na pewno grubo ponad milion. 137 x 23 x 14 = 44114 m3 / 1000000 gatunkow = 0.044 m3 srednio (pomijajac grubosc scian, przegrod etc. A gdzie woda pitna (bez jedzenia rozumiem ze zwierzaki z pomoca boga mogly sie obejsc przez te kilkadziesiat dni, ale pic cos musialy), fajnie by bylo jakby tez sie mogly ruszyc. Ach... no i jeszcze jedna wazna kwestia... to musialy byc pary zwierzakow... czyli podziel to sobie jeszcze przez dwa. Pyratic, wynik byl oczywisty i te idiotyczne wyliczenia zrobilem wylacznie dlatego zeby pokazac Ci jak idiotyczna jest ta cala historyjka. Mogli ja wymyslic ludzie wylacznie dlatego, ze nie byli swiadomi swiata, a za zwierzeta uznawali psy, koty, krowy, konie i swinie, plus pare dzikich zwierzakow z ich otoczenia. Reszty nie znali i brali pod uwage tylko ssaki.
Ja nie przecze ze byl jakis czlowiek, ktory zwal sie noe, ze zbudowal taka oto piekna lodz, i ze byc moze wsadzil na nia pare sztuk zwierzakow i ze byla powod calego swiata i on sobie plywal .... no ale nie robmy z niego wyslannika boga, ktory ocalil gatunek ludzki oraz wszystkie zwierzaki stworzone wczesniej przez boga.
Dowody z ksiag pisanych tak dawno sa naprawde ciezie do weryfikacji. Zobacz na ksiazki wspolczesnych pisarzy. Wiele pozycji sensacyjnych, horrorow czy tez thrillerow jest oparta po czesci na obiektach i postaciach czy nawet wydarzeniach autentycznych. Ktos kto przeczyta to za 2000 lat moze pomyslec ze jest to prawda. 2000 lat temu moglo byc podobnie. Do tego wielu pisarzy lubi pouzywac sobie wszelkiej masci dopalaczy zeby miec fajniejsze wizje i poglebic swoja wyobraznie. Wtedy tez pewnie tak bylo. Ty przyjmujesz dowody wylacznie te ktore pasuja do Twojej wizji swiata. Ludzkosc trwa ile? 20tys lat? Dinozaury kiedy wyginely? Jak to sie ma do Twojej wizjii wszechswiata ze o biblii nie wspomne? Caly ten Adam I Ewa i ich dwoch synow z ktorych jeden nieszczesliwie zginal.. jak to sie dalej rozwinelo? I znowu przyklady niescislosci mozna by mnozyc. Ty od nas oczekujesz ze podamy Ci kompletne i udowodnione od a-z teorie, calkowicie niepodwazalne, a sam jako swoje dowody podajesz biblie i wyrwane z kontekstu dane z wykopalisk, odrzucajac jednoczesnie wszelkie inne dowody.

Avatar użytkownika
Slonick
Weteran

  • Posty: 481
  • Dołączył(a): Pt 15 paź, 2010 15:22

Pt 13 maja, 2011 21:36

Są dwie możliwosci:

Ktoś taki jak Pyrtic jest święcie przekonany w swoje objawienie stara się je przekazać innym,
lub
że komuś takiemu tak naprawdę brakuje pewności siebie i próbuje umacniać się powielając to na czym bazuje.

Tak więc w jednym jak i w drugim przypadku żadne argumenty osób włączających się do dyskusji nie są istotne

Sorki że się tak uczepiłem, ale chyba jestem bliski udowodnienia obłędu, co wcale nie świadczy że Pyratic jest złym człowiekiem. Zawsze docenię dobroć bijącą z jego wypowiedzi, bo to dobry człowiek

Avatar użytkownika
jawik
Weteran

  • Posty: 1101
  • Dołączył(a): N 11 lut, 2007 23:15
  • Lokalizacja: z kurnika

N 15 maja, 2011 17:24

jawik napisał(a):


Sorki że się tak uczepiłem, ale chyba jestem bliski udowodnienia obłędu, co wcale nie świadczy że Pyratic jest złym człowiekiem. Zawsze docenię dobroć bijącą z jego wypowiedzi, bo to dobry człowiek



Hahahahah!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Avatar użytkownika
Colo
Bywalec

  • Posty: 202
  • Dołączył(a): Wt 06 lip, 2010 12:13

N 15 maja, 2011 22:57

Colo napisał(a):
jawik napisał(a):


Sorki że się tak uczepiłem, ale chyba jestem bliski udowodnienia obłędu, co wcale nie świadczy że Pyratic jest złym człowiekiem. Zawsze docenię dobroć bijącą z jego wypowiedzi, bo to dobry człowiek



Hahahahah!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Jawik bawisz sie w doktora hausa? :)

Pozwol ze zajme sie czyms innym w tym poscie.

Zadales pytanie, a w sumie to stwierdziles, ze Izrael w Babilonie przejol rozne zwyczaje, dlatego tez uwazasz ze biblia juz wtedy byla redagowana.

Owszem, W Biblii jest napisane ze z powodu swojego odstepstwa( wczesniejsze niz sie spodziewales, przejmowanie wiar i zwyczaje ludow poganskich) Izrael pojdzie do niewoli. Okolo 467r p.n.e, Jerozolime najechal Nebuchadnesar krol babilonski, zdobyl ja, a żydow uczynil swoimi niewolnikami w Babilonie, na 70 lat. Mamy z tego okresu kilka ksiag biblijnych jak np. ksiege Daniela i dla kazdego kto czytal ta ksiege jasne jest ze nie ma tam zadnych wzmianek o innych bogach a nawet tak zwanych zon bogow (Ashera). Jest natomiast opis pewnego krola ktory... nawrocil sie, kazal we wszystkich prowincjach oglosic ze Bog Daniela jest Bogiem prawdziwym, a Daniela uczynil "premierem" kraju:)

Ksiegi odnalezione w Qumran, potwierdzaja fakt ze jezyk hebrajski nie zostal zastapiony aramejskim (Aram-Syria-Babilon) jak przez jakis czas sadzono. Odkryto tez w latach 50-tych, dokumenty w jezyku Hebrajskim (z czasow II Swiatyni ,czyli do roku 70n.e.) o charakterze panstwowym, nie religijnym, jak te z Qumran. Odkrycia dokonal, słynny izraelski archeolog Yigael Yadin.

Tak dla ciekawosci podam ze do okolo 600 r.p.n.e. Chronologiczne datowanie na podstawie znalezisk pozabiblijnych w duzej mierze zgadzaja sie z Biblia i mozemy mowic tu o bezwzglednym datowaniu, natomiast po roku 600 p.n.e. Rozjazdy chronologiczne i datowanie metoda weglowa, zaczynaja stwarzac problemy, poniewaz mamy niewiele konkretnych znalezisk poza biblijnych,z tamtych terenow, ktore i tak trodno odniesc do dat kalendarzowych.To tak w skrocie :)

"Przez 30 lat prowadziłem wykopaliska, trzymając w jednej ręce Biblię, a w drugiej szpachelkę, i nigdy nie zauważyłem, by w kwestiach historycznych Biblia mijała się z prawdą".

Nelson Glueck, amerykański archeolog (1900-1971)

"Różnica czasu między powstaniem oryginałów a sporządzeniem najstarszych zachowanych do dziś tekstów jest tak niewielka, że w gruncie rzeczy można ją pominąć — i tym samym upada ostatnia podstawa do powątpiewania, czy Pismo Święte rzeczywiście przetrwało do naszych czasów tak, jak zostało spisane. Zarówno autentyczność, jak i ogólną wierność ksiąg Nowego Testamentu można uważać za ostatecznie dowiedzione. (…)

Trzeba z całą stanowczością podkreślić, że tekst Biblii w swej istocie jest godny zaufania. (…) Nie da się tego powiedzieć o żadnej innej dawnej książce."

(The Bible and Archaeology) Sir Frederic George Kenyon- Kustosz Brytyjskiego Muzeum- Wikipedia.

Pyratic
Bywalec

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): Pt 14 gru, 2007 23:14

Pn 16 maja, 2011 01:45

widze ze dyskusja o fraktalach sprowadzila sie do religii.ja nie bede bral w tym udzialu,ale polecam szereg wykladow na temat biblii,kosciola katolickiego i ogolnie religii.
itphttp://www.youtube.com/watch?v=RHaU56HRgZM&feature=relmfu

graveworm
Bywalec

  • Posty: 143
  • Dołączył(a): So 13 lut, 2010 22:34

Pn 16 maja, 2011 04:22

Wpisz w gogle Piotr Listkiewicz z Australii i przeczytaj o jego podobno ostatnim filmie o bogach aborygenskich. Gosc robil ten film z Ewa May, jakas czarownica pytajaca duchy aborygenow o przeszlosc.
Czyzby kolejny nawiedzony? a moze kolejny spekulant, opierajacy sie na fikcji literackiej rodem z "Kodu Leonarda Da Vinci"?

Samo laczenie Biblii z kosciolem Katolickim, jest przekrecaniem historii. A laczenie Boga z religia, jest poprostu oznaka braku zrozumienia Boga i tematu.

Pyratic
Bywalec

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): Pt 14 gru, 2007 23:14

Pn 16 maja, 2011 07:38

Pyratic napisał(a):
Samo laczenie Biblii z kosciolem Katolickim, jest przekrecaniem historii. A laczenie Boga z religia, jest poprostu oznaka braku zrozumienia Boga i tematu.


Widzę że masz w planach rozłączać Kościół Katolicki z Biblią, to co się stanie z protestantami jesli ci stracą tak ważne ogniwo? Jeżeli dobrze mi wiadomo to najpierw Żydzi sklecili Biblie, katolicy się na niej oparli i dopisali dzieje Jezusa, a protestanci przerobili, i do tej pory przerabiają to co zrobili katolicy. Pyratic tniesz gałąź na której siedzisz, a to nie jest rozsądne. Niebawem spadniesz w otchłanie piekielne :mrgreen: :D

Avatar użytkownika
jawik
Weteran

  • Posty: 1101
  • Dołączył(a): N 11 lut, 2007 23:15
  • Lokalizacja: z kurnika

Pn 16 maja, 2011 21:00

jawik napisał(a):
Pyratic napisał(a):
Samo laczenie Biblii z kosciolem Katolickim, jest przekrecaniem historii. A laczenie Boga z religia, jest poprostu oznaka braku zrozumienia Boga i tematu.


Widzę że masz w planach rozłączać Kościół Katolicki z Biblią, to co się stanie z protestantami jesli ci stracą tak ważne ogniwo? Jeżeli dobrze mi wiadomo to najpierw Żydzi sklecili Biblie, katolicy się na niej oparli i dopisali dzieje Jezusa, a protestanci przerobili, i do tej pory przerabiają to co zrobili katolicy. Pyratic tniesz gałąź na której siedzisz, a to nie jest rozsądne. Niebawem spadniesz w otchłanie piekielne :mrgreen: :D


A kiedy to KK byl tworca NT ? zeby go rozlaczac i miec obawy co do podstaw.
Dobrze ci wiadomo ze żydzi pisali Stary Testament, dlatego nazywano ich narodem ksiegi. Natomiast jak w pytaniu pierwszym... what?

Tylko Jawiczku, bez populizmów i demagogii, poprosze o konkretne dowody potwierdzajace twoje teorie :)
Stac cie drogi historyku na konkrety? mysle ze jestes mi to winien :)

Pyratic
Bywalec

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): Pt 14 gru, 2007 23:14

Pn 16 maja, 2011 23:51

Pyratic napisał(a):Ksiega Hioba, w tym przypadku jest akurat kiepskim dowodem bo w kazdej szkole biblijnej dowiesz sie ze byla ona spisana(nie napisana) prawdopodobnie przez Mojzesza. W szkolach biblijnych ucza tez ze nie ma pewnosci czy Ap. Pawel jest autorem listu do hebrajczykow, choc ogolnie przyjelo sie jego autorstwo. Oczywiscie jest kilka innych niuansow o ktorych zainteresowani maja jakies pojecie,ale to nie ma wplywu na pojmowanie nauk plynacych z Pisma.


No przyjacielu widze ,ze po kilku miesiacach wkoncu dotarlo do ciebie to co pisalem o "autorstwie" w bibli... :) Najbardziej lubie powtarzajace sie slowo - prawdopodobnie... Prawdopodobnie to... prawdopodobnie tamto...

Co do powiazania KK z biblia, tak sie niewatpliwie sklada ze pierwsze udokumentowane podania zawierajace zwrot "Kosciol katolicki" datuje sie na okres sprzed II w.n.e, zatem kosciol katolicki powstal zanim zostal spisany najstarszy zachowany fragment "natchnionej ewangeli" , idac tym tropem jasne wydaje sie ze to wlasnie kosciol katolicki jest odpowiedzialny za spisanie kilku "natchnionych" ewangeli i starego testamentu w jedna calosc i nazwanie ksiegi biblia gdyz w czasie kiedy powstawala pierwsza biblia (zbior przekazow uznanych przez kosciol jako natchnione slowem bozym) obowiazywala juz nazwa kosciol powszechny - zbior gmin chrzescijanskich, czy tez kosciol katolicki... jak kto woli.
Siegajac jeszcze glebiej drogi pyraticu nie da sie pominac faktu ,iz juz chwile po smierci jezusa przelozeni gmin chrzescijanskich spierali sie co do przyszlosci religi, jedni chcieli izolacji (nieudalo sie) ,inni nalegali na stworzenie religi powszechnej poprzez polaczenie chrzescijanstwa z kultura starozytna (takie - dla kazdego po troszku)... Z tysiecy przekazow chrzescijanskich odrzucono wszystko co nie pasowalo tworzacemu sie kosciolowi i tak oto mamy biblie - najstarszy do dzis ocenzurowany zbior pism niewiadomego autorstwa.....
Czasami odnosze nieodparte wrazenie ,ze niektorzy ludzie nie wierza w boga lecz w biblie...


Odnosnie tematu fraktali - polecam film "Number 23" - wszystko da sie jakos uporzadkowac i przypisac ;) .

Avatar użytkownika
lucky
Weteran

  • Posty: 886
  • Dołączył(a): Śr 24 sty, 2007 14:07
  • Lokalizacja: www.cham.co.uk

Wt 17 maja, 2011 04:29

Wlasnie w rozmowie z Jawikiem doszlismy do porozumienia ze Stary Testament jest autorstwa zydow, teraz wchodzimy w temat Nowego Testamentu. A wiec jesli masz jakies dowody wnoszace cos do dyskusji, to poprosze.

Po tych paru miesiacach doszedlem do wniosku ze "ateisci" nie istnieja:)
A ci co tak sie nazywaja to sa albo, antyklerykaly albo, kolesie ktorzy metoda prob i bledow "sprawdzili" czy Bog jest czy go nie ma- zrobil cos zlego taki, nic mu sie nie stalo, wiec Boga nie ma- jego wniosek.

A wszyscy ci, zeby bylo smieszniej wzieli se na warsztat ksiazke pseudo filozofa Dawkinsa i uwazaja ja za swoja biblie:)

Pyratic
Bywalec

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): Pt 14 gru, 2007 23:14

Poprzednia stronaNastępna strona Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Powrót do POGADUCHY