operator cnc

Życie codzienne w North East i UK - Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Gateshead, Consett...

So 09 wrz, 2006 10:36

a no to niezle...a jak to jest stala praca to powinno byc ok :D tak mysle.no i zarabia fajnie wiec to nie jest takie byle co widac ze go potrzebuja.tylko dziwi mnie czemu agencja upiera sie przy tam by o nic sie nie pytac pracodawcy :? ale po tym co mi napisalas to mysle ze nie powinni go tak szybko wywalic :D

Avatar użytkownika
gogosia83
Rozkręca się

  • Posty: 83
  • Dołączył(a): So 26 sie, 2006 16:17
  • Lokalizacja: newcastle

So 09 wrz, 2006 10:43

Mój mąż postanowił w poniedziałek porozmawiać z właścicielem firmy o zatrudnieniu go bezpośrednio bez agencji.Co do agencji to jesteśmy pewni że chodzi im o kasę którą ze mnie ciągną i boją się że jak pójdę zapytać o pracę i mnie przyjmie to skończy się żródło dochodu.

Avatar użytkownika
aziza
Bywalec

  • Posty: 174
  • Dołączył(a): Śr 24 maja, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Cramlington/Leszno

So 09 wrz, 2006 11:14

tak trzymajcie :D na czysta logike to jesli pracodawca naprawde potrzebuje twojego meza to i tak go zatrudni tyle tylko ze chyba bedzie musial placic (pracodawca)tej firmie duza kwote za ''odsprzedanie pracownika''wiem ze tak jest w jednej agencji pracy tymaczasowej .ale napewno kazda agencja ustala rozne regoly.bardzo mozliwe ze ta agencja sie upiera by o nic nie pytac pracodawcy bo skoczy im sie jedno z wielu zrodlo dochodu.jesli bardzo go potrzebuja( a sadze ze tak) to zrobia wszystko by mu zaproponowac stala prace po to tylko zeby oni nie stracili poprostu dobrego pracownika( bo np. w miedzy czasie znajdzie stala prace i odejdzie od nich bo oni mu tego nie zagwarantowali).w kazdym razie trzymam kciuki.napisz jak po rozmowie z pracodawca sie to wszystko potoczylo bo jestem ciekawa.Pozdrawiam i zycze powodzenia :D

Avatar użytkownika
gogosia83
Rozkręca się

  • Posty: 83
  • Dołączył(a): So 26 sie, 2006 16:17
  • Lokalizacja: newcastle

So 09 wrz, 2006 11:47

A w moim przypadku okazało się że , agencja płaciła mi mniej za nadgodziny.Dział kadr był zdziwiony -"powinni panu płacić dwukrotność". [/code]

wypędzony
Początkujący na forum

  • Posty: 12
  • Dołączył(a): Pt 08 wrz, 2006 23:05

So 09 wrz, 2006 12:23

Napewno dam ci znac.Pozdrawiam

Avatar użytkownika
aziza
Bywalec

  • Posty: 174
  • Dołączył(a): Śr 24 maja, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Cramlington/Leszno

So 09 wrz, 2006 21:11

Azizo powiem tylko tyle:macie dobrze i szukacie jeszcze lepiej,ale nie jestem przekonany o tym,ze to Wam wyjdzie na dobre.Polemizowalbym.
Eksponujesz Polska zla strone:ciagle niezadowolenie.Mysle,ze Twoj maz posiada kontrakt i jest tam wszystko wyjasnione,a przynajmniej powinno byc.Wczytaj sie prosze,a wiele sie dowiesz.
Pracodawca,gdyby chcial Twojego meza,az tak bardzo,jak Ty to ujelas,to zaproponowalby mu to osobiscie(a moze to uczyni),jesli tego nie zrobil;bylbym ostrozny.
Agencje pracy zarabiaja na pracownikach i to jest powszechnie wiadomym faktem,ale ktos musi to robic,by ktos z ulicy mogl zostac zatruniony.
Chodzi mi o ludzi nie znajacych jezyka,a ktorzy jednak dzieki temu systemowi funkcjonuja.
Pozdrawiam :D

bary


So 09 wrz, 2006 21:57

Ja zycze oczywiscie powodzenia, ale osobiscie po tak krotkim czasie pracy Twojego meza, nie naskakiwala bym pracodawcy. Oni maja z agencja podpisana umowe, w ktorej na pewno sa wyjasnione warunki pracy. Jesli ta firma zglosila sie do agencji, zeby znalezli im praownika, to oznacza, ze maja swoja wewnetrzna polityke. Nie prosila bym sie o zatrudnienie po tak krotkim czasie, bo to moze miec odwrotny skutek. Fakt, agencja dobrze na nich zarabia za kazdego pracownika, ale ta firma o tym wie i z roznych wzgledow wolala zglosic sie do agencji, niz szukac na wlasna reke. A wiadomo, ze w tym momencie znalezienie pracownika, nie stanowi wiekszego problemu. Dlatego moze warto jeszcze poczekac???Wazne, ze maz ma prace i jakos Wam sie zyje a to najwazniejsze, nie przymieracie glodem. A na Twoim miejscu, poszukala bym pracy na wlasne reke, roznoszac swoje CV wszedzie, gdzie sie da. Niekoniecznie w tej branzy. Teraz zwalniaja sie miejsca, bo studenci wracaja do Polski i bedzie troche pracy. Na poczatek nie ryzykujcie, to moja rada, bo wiadomo, ze zrobicie, jak chcecie. Jestescie chyba troszke krotko, zeby znac realia tego rynku, ktore sa zupelnie inne, niz w Polsce.

Wielu moich znajomych pracowalo przez agencje nawet rok i dopiero po takim czasie zostali zatrudnieni. Wielu rowniez dopytywalo sie o bezposredie zatrudnienie i juz ne pracuja.

Oby sie nie okazalo, ze oboje zostaniecie bez pracy (czego Wam nie zycze)

Angel

Avatar użytkownika
Aniolek
Weteran

  • Posty: 1439
  • Dołączył(a): Wt 14 lut, 2006 15:20
  • Lokalizacja: Newcastle/NE2/Warszawa

So 09 wrz, 2006 22:15

Musimy to wszystko jeszcze przemyslec.Ale dziekuje za rady.Tak pozatym operatorów cnc szuka sie wszedzie bo jak to powiedział jeden anglik ten zawód jest very expencive.Dlatego niemartwię się o to czy mąż znajdzie kolejną pracę tylko chcemy mieć stałe zaplecze.Jeśli będzie trzeba to mąż rzuci tę pracę w cholerę i znajdzie sobie następną.

Avatar użytkownika
aziza
Bywalec

  • Posty: 174
  • Dołączył(a): Śr 24 maja, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Cramlington/Leszno

So 09 wrz, 2006 22:18

Rozsadne :)

Powodzenia

Angel

Avatar użytkownika
Aniolek
Weteran

  • Posty: 1439
  • Dołączył(a): Wt 14 lut, 2006 15:20
  • Lokalizacja: Newcastle/NE2/Warszawa

So 09 wrz, 2006 22:43

Wkurza nas to że na początku właściciel agencji powiedział że po 3 lub 4 miesiącach zejdą z mojego męża a teraz udają że tego niepamiętają.Więc zaczyna nas to zastanawiać o co tu chodzi?Może wy wiecie co nimi kieruje.Mąż może pracować dla nich nawet rok ale nich to powiedzą jasno i otwarcie.

Avatar użytkownika
aziza
Bywalec

  • Posty: 174
  • Dołączył(a): Śr 24 maja, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Cramlington/Leszno

N 10 wrz, 2006 09:10

Oni wcale nie musza mu mowic, jak dlugo jeszcze Twoj maz bedzie pracowal dla agencji. To sa ich wewnetrzne sprawy i nie maja obowiazku informowac pracownika o tym, co zamierzaja. Jesli nadejdzie odpowiednia pora, to na pewno sami mu zaproponuja przejscie bezposrednio do firmy, jesli w ogole tak sie stanie. Czesto firmy zatrudniaja przez agencje wlasnie dlatego, ze w kazdej chwili maga podziekowac takiemu pracownikowi, bez zadnych konsekwencji, bo i tak umowa jest na czas okresloy. W momencie zatrudnienia bezposrednio przez firme, juz moga byc problemy, bo obowiazuje ich contract. Czesto w fabrykach sa wlasnie ludzie przez agencje zatrudniani, bo np. w momencie spadku zapotrzebowania na sile robacza zwalniaja ludzi z dnia na dzien. Takie sa zasady. I to sa wlasnie minusy pracy dla agencji.

Oczywicie maz moze sie zapytac, kiedy ga zatrunia, ale radze jeszcze poczekac. A "stalego zaplecza" na raie bym nie wypatrywala.

Angel

Avatar użytkownika
Aniolek
Weteran

  • Posty: 1439
  • Dołączył(a): Wt 14 lut, 2006 15:20
  • Lokalizacja: Newcastle/NE2/Warszawa

N 10 wrz, 2006 10:09

Mąż nie pracuje w fabryce tylko w firmie która nie jest duża.Oni w tej firmie uczą mojego męża progrmować maszyy,więc w niego iwestują.

Avatar użytkownika
aziza
Bywalec

  • Posty: 174
  • Dołączył(a): Śr 24 maja, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Cramlington/Leszno

N 10 wrz, 2006 12:15

do barego: co on eksponuje??????????
czlowieku to ze jestes jakis schyniety i boisz sie wszystkiego to nie znaczy ze wszyscy tacy sa.
nie wolno tak mowic i myslec, jak chcesz zarabiac mniej od anglikow TYLKO dlatego ze jestes polakiem , to twoja sprawa , ale nie zarazaj swoim mysleniem innych, i tak juz duzo ludzi mysli tak jak ty.
ja czyli nie gogosia83 a jej narzeczony nie zycze sobie takich chorych postow, i sam powinienes przestac tak myslec bo to ci szkodzi, wiesz dlaczego inteligentni studenci ktorzy przyjechali tu , i pracuja po fabrykach zarabiaja 5 na h ? bo sie na to zgadzaja!
traktuja polakow jak psy, do roboty i koniec , a jak sie nie podoba to zmieniaj robote(tak wlasnie postepuja angielskie agencje pracy, nie wyrobisz normy to spadaj do innej firmy, tylko dlaczego na poczatku bylo troszke inaczej? bo nie bylo tylu polakow zastraszonych! i jak ci zaproponowali 6,5 to mogles powiedziec ze za malo a teraz to juz nawet tyle nie proponuja.)
ja jestem za tym zeby polak zarabial troche wiecej niz teraz moze nie jak anglik ale tez nie jak jakis kto przyjezdza nie wiadomo skad ledwo to to sie czytac nauczy a o liczeniu to juz nie wspomne zarabia tyle samo.
niestety nie wszyscy mysla tak jak ty, ja uwazam ze pracodawce stac na to zeby zaplacic polakowi wiecej niz murzynowi (nie dlatego ze jestem rasista) ale dlatego ze oni poprostu czasem nie mysla i to naprawde boli gdy ty karzesz takiemu policzyc glupie pudelka a on i tak sie pomyli! to samo tyczy sie niektorych polakow, jak tu przyjechalem to myslalem ze wszyscy polacy mysla tak samo niestety nie.
denerwujace jest tez to ze przez takie twoje myslenie glupsi anglicy od ciebie czy mnie robiacy te sama prace i tak zarabiaja tak samo a zazwyczaj wiecej...
sorki jesli cie urazilem , to tylko takie moje przemyslenia na temat anglikowi polakow, ale przede wszystkim niesprawiedliwosci, bo jak patrzysz na takiego anglika nawet ktory ma dwie lewe rece i nic nie umie zrobic , co gorsza nawet mu sie nie chce , to jak pomyslisz ze ty zapieprzasz i to ciebie moga zwolnic to sory ale cos jest nie tak, oni naprawde nie mysla i to juz od rana jak boga kocham nie wiem czemu , poprostu to denerwuje mnie strasznie, dlatego uwazam ze jak sami nie bedziemy sie szanowac to nikt tutaj nas nie bedzie szanowal.


do azizy:
bardzo dobrze ze sie martwi i niech sie pyta smialo , pamietajcie ze jak ty sie nie zapytasz to oni sami nie powiedza, trzeba sie przyzwyczaic moi drodzy to jest PRADZIWY kapitalizm a nie to co sie u nas dzieje... ja jak mialem prace na dwa tygodnie to i tak sie pytalem o aplikacje bo to zawsze moze cos pomoc. jak chca w meza inwestowac to super, zapytaj sie w agencji czy sie odczepia , jak ci sie w firmie podoba to tez dobrze zapytac sie nie zaszkodzi , pobajeruj ze ci sie podoba i zapytaj sie co z umowa np na rok czy to jest mozliwe , to nnic nie kosztuje, a jak beda chcieli cie zwolnic to sie nie przejmuj, z takim zawodem to tutaj z glodu nie umrzesz, idz na jobcentre zobacz czy tam nie ma ofert , moze znajdziesz cos lepszgo , tak trzymajcie!
pozdrowienia
musimy sie wszyscy nauczyc ze to nie polska ,ty bary tez :)

sorki za bledy ale sie spiesze na miasto i nie mam czasu wszystkiego poprawic :D

Avatar użytkownika
gogosia83
Rozkręca się

  • Posty: 83
  • Dołączył(a): So 26 sie, 2006 16:17
  • Lokalizacja: newcastle

N 10 wrz, 2006 12:17

a i sorki za ostre slowa nie chcialem nikogo nie chcialem obrazic
pozdro i powodzonka :o

Avatar użytkownika
gogosia83
Rozkręca się

  • Posty: 83
  • Dołączył(a): So 26 sie, 2006 16:17
  • Lokalizacja: newcastle

N 10 wrz, 2006 13:12

Brawo,brawo,brawo zgadzam się z tobą w 1000%.Myślimy tak samo.Pozdrawiam cię. ::aplauz

Avatar użytkownika
aziza
Bywalec

  • Posty: 174
  • Dołączył(a): Śr 24 maja, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Cramlington/Leszno

Poprzednia stronaNastępna strona Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

Powrót do Forum ogólne