Szkoda ze przez brak zapalu, a wlasciwe wrogosc pozostałych członków zarządu do jakichkolwiek zmian w Polskim Klubie doprowadzila do utraty takich funduszy.

Stara polonia pewnie sie w grobie przewraca widzac jak ich klub sie rozpada...

Maggie podaoba mi sie bardzo twoja wypowiedz

szczera i konkretna

z mojej strony musze przyznac ze w polskim klubie bylam pare razy i faktycznie jest on zaniedbany nie mniej jednak trzymam kciuki zeby wszystkie plany sie powiodly


zawsze ktos kogos nie bedzie lubil i cos sie komus nie spodoba (gledzenie dla gledzenia jest niekonstruktywne- wiec nie ma sie co przejmowac)


wiem ze cala masa rzeczy musi byc zrobiona przez specjalistow nie mniej jednak to ma byc NASZ klub

gdzie ja pojde sie spotkac ze znajomymi i gdzie moje dzieciaki maja sie bawic z rowiesnikiami

nie jestem w stanie pomoc wiele ale chetnie przyloze rece do malowanie itp prostych prac ktore przeciez Polacy ( przyszli klubowicze) moga zrobic sami za free


gdyby byla potrzebna poomoc przy czyms innym (co jestem w stanie zrobic) zglaszam swoja gotowosc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


:):):)

trzymam kciuki

Maddie napisał(a):Pan Rafal Delimata postanowil samodzielnie na wlasna reke znalezc srodki na wykonanie i realizacje planow. W tym celu odbylo sie spotkanie w misji katolickiej w Londynie z Ksiedzem Rektorem. Przedstawione mu zostaly plany i owocem tego spotkania byla zgoda na uzyskanie funduszy od misji w wysokosci £30.000!!!!!!

Maddie może Ty jako soba kompetentna okreslisz wreszcie jakie znaczenie w funkcjonowaniu Klubu ma osoba będaca faktycznym dyrektorem PMK w Newcastle? Wiem że trzeba sie wykazac nie lada odwagą ale całkiem prawdopodobne ze bez zmian 'na szczycie' nie jest możliwe jakiekolwiek zmiany w Klubie. Możemy sobie wypisywać różności, zwalać winę kazdy na każdego, a sytuacja nic a nic sie nie zmieni. Tu i ówdzie mozna zauważyć nieśmiałe przecieki, że jakieś pieniadze idą na utrzymanie parafii itd itd. Napisz więc konkretnie jakie znaczenie ma w tym wszystkim formalny zarządca PK o Wacław?

Bardzo profesjonalna wypowiedz, po ktorej nasunal mi sie pomysl - moze zrobmy to, co stara emigracja 50 lat temu i "odbudujmy" klub wlasnymi rekoma bez jakichkolwiek dofinansowan, bo skoro "starzy" blokuja fundusze, nie dostaniemy grosza na remont. Mamy hydraulikow, murarzy, tynkarzy, malarzy, kazdy cos potrafi, kazdy bedzie mogl dolozyc swoje kilka groszy do tego projektu i na pewno uda sie cos z tego zrobic. Mamy prezesa, ktory jako jedyny chce cos ruszyc, pomozmy mu juz nie jako zarzad, ale jako polacy! Mamy organizacje, ktore maja granty, niech i one sie wykarza, jak dzialaja dla polonii i doloza cos od siebie. Mamy prywatne firmy, ktore moga tez cos od siebie dac. Moze nie uzbieramy 30K, ale wiele kosztow da sie uniknac. Zrobmy spotkanie firm i osob prywatnych, ktorzy moga i chca pomoc i pokarzmy, ze my tez potrafimy!!!

Angel

jezeli jest problem np z logiem - dlaczego nie zrobic konkursu na logo??
jest duzo ludzi ktorzy dla swojej wlasnej satysfakcji popracowali by nad logiem a sa itacy ktorzy dla swojej wlasnej reklamy zrobili by to za free ??


pewnie ze nie wszystko moze zrobic jedna tczy dwie osoby (ale na pewno moga to nadzorowac)

ale zdecydowanie trzeba wiecej mowic na glos i pokazywac problemy wtedy znajdzie sie tez wiecejj rozwiazan

mrufka napisał(a):
A paul78uk ( sądząc po słownictwie i sposobie pisania postów) jest conajmniej o 100 poziomów kultury wyżej niż tzw. organizator- prostak ( co zademonstrował w swoim poście), który schował się teraz jak kret i nie ma odwagi cywilnej żeby zmierzyć się z uzasadnionymi żalami.

Zgadzam się w zupełności!

Aniolek napisał(a):..."odbudujmy" klub wlasnymi rekoma bez jakichkolwiek dofinansowan, bo skoro "starzy" blokuja fundusze, nie dostaniemy grosza na remont. Mamy hydraulikow, murarzy, tynkarzy, malarzy, kazdy cos potrafi, kazdy bedzie mogl dolozyc swoje kilka groszy do tego projektu i na pewno uda sie cos z tego zrobic. Mamy prezesa, ktory jako jedyny chce cos ruszyc, pomozmy mu juz nie jako zarzad, ale jako polacy! ....
Angel

Faktycznie o prezesie slyszalem juz wiele dobrego z roznych zrodel, co do pani skarbnik to tez nalezy jej sie duze uznanie za rzeczowa odpowiedz...

Co do zarzadu i ksiedza... Nie oszukujmy sie, temu panstwu nie zalezy na zadnych zmianach, maja serdecznie "gdzies" cale srodowisko polonijne i checi zmian, czemu? A na dlatego ,iz zmiany nieodwracalnie wiazaly by sie z faktem ,iz na horyzoncie pojawiliby sie ludzie mlodsi, bardziej zdeterminowani, z pomyslami i przedewszystkich z zapalem do pracy a to wiazalo by sie z tym ,iz wkoncu ktos zdalby sobie sprawe ,ze caly ten zadufany w sobie zarzad musialby pozegnac sie ze stolkami jako przezytek i relikt przeszlosci.
Tym ludzia nie zalezy na dobrze ogolu a jedynie na zaspokojemiu wlasnych chorych ambicji, zaspokoili je zasiadajac w zarzadzie i teraz zgladza w zarodku kazdy pomysl ktory niosac zmiany moglby ich tych dobr (miejsc w zarzadzie) pozbawic. Kto tego nie dostrzega musi byc slepy na fakty lub lubowac sie w obecnym porzadku rzeczy.
Osobiscie nie wiem jak mozna ten fakt zmienic dlatego pytam:
Kto ma uprawnienia do usuniecia zarzadu? Jesli czlonkowie klubu to zrobmy akcje; niech zapisze sie jak najwiecej osob do klubu, wplacmy te symboliczne kilka funtow, zwolajmy posiedzenie czlonkow i obalmy tych zadufanych bufonow i wkoncu wybierzmy ludzi z wizja ktorzy postawia ten klub na nogi, dzieki ktorym obraz Polskiego Klubu w oczach poloni wkoncu bedzie odpowiadal standardom i wkoncu bedzie miejscem ktore bedzie nas scalalo a nie dzielilo i odpychalo.. Zrobmy cos by te miejsce nie kojarzylo sie dluzej z zacofaniem, arogancja, chamstwem i kolesiostwem...

Zrobmy cos by to byl wkoncu POLSKI KLUB

lucky napisał(a):Kto ma uprawnienia do usuniecia zarzadu? Jesli czlonkowie klubu to zrobmy akcje; niech zapisze sie jak najwiecej osob do klubu, wplacmy te symboliczne kilka funtow, zwolajmy posiedzenie czlonkow i obalmy tych zadufanych bufonow i wkoncu wybierzmy ludzi z wizja ktorzy postawia ten klub na nogi, dzieki ktorym obraz Polskiego Klubu w oczach poloni wkoncu bedzie odpowiadal standardom i wkoncu bedzie miejscem ktore bedzie nas scalalo a nie dzielilo i odpychalo.. Zrobmy cos by te miejsce nie kojarzylo sie dluzej z zacofaniem, arogancja, chamstwem i kolesiostwem...

Zrobmy cos by to byl wkoncu POLSKI KLUB

Pomysł jest dobry, prawie dobry. Nie da się jak na razie usunąć najważniejszego, formalnego właściciela i największego wysysacza zysków klubowych o.W

Trzeba by było jeszcze dodać 'cichego wysysacza klubowych zysków'. Okazuje się że większosć ludzi wie o tym, a boi się niewiadomo dlaczego o tym pisać. Dla niedowiarków mam kolejny argument: Jak funkcjonował Klub za starego księdza - dobrze, bo ten nic z niego nie ciągnął.
Jak funkcjonował Klub za przedostatniego ks Roberta - dobrze, bo ten sie zadowalał tym co dostawał.
Kiedy pojawiły się problemy i ogólne niezadowolenie/upadek?

Bez urazy Jawik, ale w kazdym prawie poscie ocierasz sie o Kosciol i ksiedza. Czy tylko takie argumenty kryjesz w rekawie? Tutaj lezy pies pogrzebany bo wielu szuka winnego a na same dzialania juz nie starcza sil jak sie tak ludzie poca by ukrzyzowac opornych. Bardzo slusznie napisal Lucky, trzeba znalezc sposob na obalenie rzadu i stworzenie nowego, chetnego do dzialania a nie skupianie sie na tym co bylo. Przeszlosci sie nie zmieni ale mozna pracowac nad przyszloscia. Pozdrawiam.

Wiele pięknych pomysłów, mądrych porad, możliwych rozwiązań, znalezionych winnych. Wszyscy aktywnie zaangażowani...... w pisanie postów Jak przyjdzie do realizacji forumowych obietnic, sugestii i zmian jak zawsze nic nie będzie zrobione albo znajdzie się jedna osoba która będzie próbować po czym sama zwątpi i za miesiąc sytuacja wróci do "normy" a za rok albo przy następnej wpadce znowu będzie post na 10 stron co się stało i co zrobić żeby się nie powtórzyło

Taka już z nas nacja, do gadania pierwsi, do działania ostatni Chcecie się założyć, że tak właśnie będzie?

P.I.O.T.R napisał(a):Taka już z nas nacja, do gadania pierwsi, do działania ostatni Chcecie się założyć, że tak właśnie będzie?

stawiam ze tak wlasnie bedzie...

jawik napisał(a):
Pomysł jest dobry, prawie dobry. Nie da się jak na razie usunąć najważniejszego, formalnego właściciela i największego wysysacza zysków klubowych o.W

Trzeba by było jeszcze dodać 'cichego wysysacza klubowych zysków'. Okazuje się że większosć ludzi wie o tym, a boi się niewiadomo dlaczego o tym pisać. Dla niedowiarków mam kolejny argument: Jak funkcjonował Klub za starego księdza - dobrze, bo ten nic z niego nie ciągnął.
Jak funkcjonował Klub za przedostatniego ks Roberta - dobrze, bo ten sie zadowalał tym co dostawał.
Kiedy pojawiły się problemy i ogólne niezadowolenie/upadek?

Spokojnie, nie zapedzajmy sie zbytnio... Tylko nieliczni wiedza jak wyglada rozklad wplywow z klubu. Osobiscie uwazam ,ze informacje takie jak finanse klubu powinny byc jawne, w ten sposob uniknelibysmy takich niedomowien. Do czasu gdy takich informacji nie posiadamy mozemy zaprzestac tekstow typu "ksiadz bierze tyle, ze klub pada na pys.." itp. Zajmijmy sie tym co mozemy zrobic "na zaraz":

1. Zdabadzmy status klubu
2. Zorientujmy sie czy istnieje w nim pojecie "walnego zgromadzenia czlonkow"
3. Doprowadzmy do wprowadzenia tylu nowych czlonkow by glosowanie za odwolaniem zarzadu odbylo sie bez problemu.
4. Odwolajmy zarzad
5. Powolajmy nowy

Skoro prezes mial wizje i checi to usunmy mu przedpole i pomozmy.
Bedzie nowy zarzad, mozemy wtedy nalegac na jawnosc finansow i gdy sie okaze ,ze ksiadz "przesadza z roszczeniami" lub blokuje prace klubu wtedy mozemy zajac sie i nim informujac jego zwierzchnikow o nieprawidlowosciach na parafi lub niezadowoleniu poloni lub poprostu porozmawiac z nim konkretnie, narazie skupmy sie jednak na zarzadzie bo oprocz informacji "ktos wie ile kto bierze i gdzie idzie kasa" zadnych konkretow nikt nie podal. Zalozmy nowy temat ( Polski Klub Reaktywacja - odwolanie zarzadu) zeby kazdy wiedzial odrazu co jest w temacie i "jedziemy z koksem"...

chetnych do dalszej dyskusji zaprzaszam:

http://www.pogaduchy.co.uk/polski-klub- ... .htm#71398

To w Newcastle jest polski klub ?