Te nasze ciekawe ogloszenia :)
Wt 14 kwi, 2009 12:49
Rozumiem robić byki w rozmowie, ale jak ktoś próbuje coś sprzedać, wypadałoby troche znajomości j.polskiego. Word, czy nawet w firefoxie jest sprawdzanie pisowni. Ja nic nie mam do osób, które tak piszą( może dyslekcja) lecz moim zdaniem jest to zwykłe lenistwo. Chodzi o szacunek drugiego człowieka, jeśli autor sam siebie nie szanuje, niech uszanuje osoby, które to będą czytać. Bo robi to dla nich.
Vodun
Wt 14 kwi, 2009 15:05
Przyganiał kocioł garnkowi...
Vodun, nie ma czegoś takiego jak "dyslekcja".
Jest dysleksja (złożenie z greckiego: dys+leksis)
albo:
lekcja ( z łaciny: lectio).
Wytykasz innym, że robią błędy, że nie sprawdzają pisowni, a sam WALISZ TAKIE BŁĘDY.
Wymagaj najpierw od siebie, a potem od innych...
Pozdrawiam
Vodun, nie ma czegoś takiego jak "dyslekcja".
Jest dysleksja (złożenie z greckiego: dys+leksis)
albo:
lekcja ( z łaciny: lectio).
Wytykasz innym, że robią błędy, że nie sprawdzają pisowni, a sam WALISZ TAKIE BŁĘDY.
Wymagaj najpierw od siebie, a potem od innych...
Pozdrawiam
Gryzipiórek
Bywalec
- Posty: 220
- Dołączył(a): Pn 26 lis, 2007 14:01
Wt 14 kwi, 2009 17:19
O jaa hahaha --przegiecie ale jedziecie grubooo ciekawe co teraz Vodun odszczeka masakrunia dajcie se na luzzzz
madziusiek21
Weteran
- Posty: 535
- Dołączył(a): N 30 mar, 2008 06:36
- Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Wt 14 kwi, 2009 22:26
Vodun pisze takie rzeczy tylko po to zeby nabic liczbe postow i z weterana forum przeskoczyc na góru
Kazdy ma swoje zdanie, i skoro on moze pisac co mysli to dlaczego ja bym nie mogl ? wiec txty typu TKL daj sobie spokoj bo nic tym nie osiagniesz zatrzymajcie dla siebie.
Wkurzylo go to ze ktos mu sie wreszcie postawil, bo tej pory kazdy mu przytakiwal a on rosl w sile a cala jego "agresja"w postach to po prostu sposob na wyzbycie sie negatywnej energi ktorej mu nie brakuje
Nie bede sie klocil na forum o jakis telewizor, ale tylko podkreslam, ze skoro ma swoje zdanie niech pamieta ze inni tez je maja i moze byc inne od jego
< peace >
Kazdy ma swoje zdanie, i skoro on moze pisac co mysli to dlaczego ja bym nie mogl ? wiec txty typu TKL daj sobie spokoj bo nic tym nie osiagniesz zatrzymajcie dla siebie.
Wkurzylo go to ze ktos mu sie wreszcie postawil, bo tej pory kazdy mu przytakiwal a on rosl w sile a cala jego "agresja"w postach to po prostu sposob na wyzbycie sie negatywnej energi ktorej mu nie brakuje
Nie bede sie klocil na forum o jakis telewizor, ale tylko podkreslam, ze skoro ma swoje zdanie niech pamieta ze inni tez je maja i moze byc inne od jego
< peace >
T.K.L
Bywalec
- Posty: 230
- Dołączył(a): Pt 15 cze, 2007 12:43
- Lokalizacja: Śląsk-Stockton on Tees
Śr 15 kwi, 2009 10:50
... i zawsze ostatnie..
martinek77
Weteran
- Posty: 1287
- Dołączył(a): N 19 mar, 2006 13:17
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Śr 15 kwi, 2009 11:48
cały czas jest mowa o ogłoszeniach. Napiałem, że w dupie mam jak ludzie pisza w komentarzach, ale kultura wymaga aby ogłoszenie było napisane poprawnie. POzatym gdzie wytykałem komuś błędy.
Gryzipiórek jeśli widzisz błąd w jednej literce i Ci to przeszkadza, czemu mówicie, że robie problem jak ktoś co drugi wyraz robi błąd. Pozdrawiam
Gryzipiórek jeśli widzisz błąd w jednej literce i Ci to przeszkadza, czemu mówicie, że robie problem jak ktoś co drugi wyraz robi błąd. Pozdrawiam
Vodun
Śr 15 kwi, 2009 14:09
Kultura wymaga między innymi używania kulturalnego słownictwa, do którego wyraz "d--a" się nie zalicza.
Według mnie jedną z cech człowieka kulturalnego jest powstrzymanie się od wytykania komuś błędów i wad. Człowiek kulturalny nie powie do innego: "Ale masz brzydką żonę." albo "Twój syn to głupek". Człowiek kulturalny zawsze ma dylemat, jak grzecznie i subtelnie zwrócić komuś uwagę, że - na przykład - ma poplamione ubranie lub rozpięty rozporek. Powie to tylko w cztery oczy...
Oczywiście, że rażą mnie błędy. Wcale nie przymykam na nie oczu, ale wiem, że jest to nasze zwykłe forum - forum Polaków na obczyźnie, a nie forum polonistów lub wykładowców uniwersyteckich...
Mało tego. Od niektórych forumowiczów oczekuję zachowania maksymalnej poprawności swoich wypowiedzi. Uważam, że np. osoby reprezentujące nas - Polaków w organizacjach, związkach zawodowych, urzędach brytyjskich powinny pisać poprawną polszczyzną. A już najwięcej wymagam i będę wymagać od nauczycieli ze szkoły polskiej.
Wiem też, że niestety pomyłki to rzecz ludzka ("Errare humanum est" - ten cytat ma ponad 2 tysiące lat!). Po prostu: błędów nie robi tylko ten, co nic nie robi.
Nie mam zamiaru spierać się z Tobą, Vodun. Przedstawiam tylko moje spojrzenie na sprawę. Bez emocji.
Według mnie jedną z cech człowieka kulturalnego jest powstrzymanie się od wytykania komuś błędów i wad. Człowiek kulturalny nie powie do innego: "Ale masz brzydką żonę." albo "Twój syn to głupek". Człowiek kulturalny zawsze ma dylemat, jak grzecznie i subtelnie zwrócić komuś uwagę, że - na przykład - ma poplamione ubranie lub rozpięty rozporek. Powie to tylko w cztery oczy...
Oczywiście, że rażą mnie błędy. Wcale nie przymykam na nie oczu, ale wiem, że jest to nasze zwykłe forum - forum Polaków na obczyźnie, a nie forum polonistów lub wykładowców uniwersyteckich...
Mało tego. Od niektórych forumowiczów oczekuję zachowania maksymalnej poprawności swoich wypowiedzi. Uważam, że np. osoby reprezentujące nas - Polaków w organizacjach, związkach zawodowych, urzędach brytyjskich powinny pisać poprawną polszczyzną. A już najwięcej wymagam i będę wymagać od nauczycieli ze szkoły polskiej.
Wiem też, że niestety pomyłki to rzecz ludzka ("Errare humanum est" - ten cytat ma ponad 2 tysiące lat!). Po prostu: błędów nie robi tylko ten, co nic nie robi.
Nie mam zamiaru spierać się z Tobą, Vodun. Przedstawiam tylko moje spojrzenie na sprawę. Bez emocji.
Gryzipiórek
Bywalec
- Posty: 220
- Dołączył(a): Pn 26 lis, 2007 14:01
Śr 15 kwi, 2009 20:44
smiac mi sie chce z tej calej polemiki,ludzi bulwersujacych sie i wrzucajacych jeden na drugiego,pouczajacych i pilnujacych polszczyzny osob trzecich pomimo zaniedbania wlasnej,a wszystko to z powodu glupiego telewizora ktory juz dawno zostal sprzedany.
Nie kazdy musi pisac poprawnie,choc napewno w przypadku ogloszen sluzy to potencjalnemu nabywcy.
Nie kazdy musi pisac poprawnie,choc napewno w przypadku ogloszen sluzy to potencjalnemu nabywcy.
eve87
Rozkręca się
- Posty: 78
- Dołączył(a): Wt 26 cze, 2007 19:11
Cz 16 kwi, 2009 01:06
he wojny nie będzie:) A jak dla mnie temat jest ciekawy. Założe się, że 80% forumowiczów, nic nie robi, aby uczyć się angielskiego, więc czego można wymagać od rodzimego języka. OK temat zamknięty.
A Gryzipiórek jak masz chwile, napisz
A Gryzipiórek jak masz chwile, napisz
Vodun
Cz 16 kwi, 2009 08:04
Vodun, a co? Stęskniłeś się za moimi postami? Załóż nowy wątek dla wielbicieli poprawnej polszczyzny, to będziemy tam dalej dyskutować
Tylko kto to będzie czytać?
Tylko kto to będzie czytać?
Gryzipiórek
Bywalec
- Posty: 220
- Dołączył(a): Pn 26 lis, 2007 14:01
Cz 16 kwi, 2009 08:25
.. wielbiciele poprawnej polszczyzny..
martinek77
Weteran
- Posty: 1287
- Dołączył(a): N 19 mar, 2006 13:17
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Cz 16 kwi, 2009 09:16
A wielbiciele wloszczyzny, chinszczyzny i pingwinow zaloza osobny
rebelradiator
Cz 16 kwi, 2009 11:22
Dyskusja ciekwa
Wpiszcie w Google słowo dyslekcja i zobaczycie ile firm ma to słowo w swojej ofercie handlowej - np. poradnie psychologiczne czy sklepy:
http://login24.pl/dyslekcja-dysortograf ... 96814.html
http://edukacja.money.pl/dyslekcja;rozw ... 276,e.html
Na zdjęciu programu wszystko jest OK, ale już tytuł oferty: DYSLEKCJA DYSORTOGRAFIA + DYKTANDO
Wpiszcie w Google słowo dyslekcja i zobaczycie ile firm ma to słowo w swojej ofercie handlowej - np. poradnie psychologiczne czy sklepy:
http://login24.pl/dyslekcja-dysortograf ... 96814.html
http://edukacja.money.pl/dyslekcja;rozw ... 276,e.html
Na zdjęciu programu wszystko jest OK, ale już tytuł oferty: DYSLEKCJA DYSORTOGRAFIA + DYKTANDO
Rych
Weteran
- Posty: 2614
- Dołączył(a): Pt 10 lut, 2006 19:02
- Lokalizacja: Newcastle
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości